Kamil Mokrzki: Historia jak z Płocka czy Kielc

Szczypiorniści Górnika Zabrza zagrają w niedzielę o awans do ćwierćfinału rozgrywek Challenge Cup. - Mamy wielką szansę wygrać - nie ma wątpliwości Kamil Mokrzki.

Podopieczni Patrika Liljestranda w ubiegły weekend na własnym parkiecie dość nieoczekiwanie ulegli Rumunom różnicą jednej bramki. Teraz zabrzanie jadą na trudny teren żądni rewanżu. Problemem dla Górnika mogą być podróże, w środę ekipa z Górnego Śląska walczyła bowiem w Legionowie.

- To trochę historia jak z Płocka czy Kielc. Wisła i Vive też ledwo wracają z jednego meczu i już jadą na kolejny - nie kryje na łamach oficjalnej strony zabrzańskiego klubu Mokrzki.

Jakie przeczucia co do samego rewanżu ma gracz Górnika? - Na pewno mamy wielką szansę wygrać i o to zamierzamy powalczyć. Potem znowu odpoczniemy od grania dwa razy w tygodniu, więc na pewno będzie spora mobilizacja do tego ostatniego wysiłku - zapewnia. Niedzielny mecz rozpocznie się o godzinie 18:00.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: