Vive Targi chciały zatrzymać Venio Loserta

O tym, że 37-letni bramkarz po zakończeniu trwającego sezonu opuści Kielce i przeniesie się do drużyny byłego mistrza Francji, Montpellier Agglomeration HB, informowaliśmy we wtorek. Losert w ekipie z Lazurowego Wybrzeża zastąpi odchodzącego z klubu Thierry'ego Omeyera, który zdecydował się na występy w Paris Saint-Germain.

Europa: Omeyer i Accmabray przenoszą się do PSG, Mikler w Veszprem, Losert wybrał Francję!

Chorwat na łamach oficjalnej strony Vive Targów wyznał, że miał możliwość pozostania w kieleckim klubie. - Rozmawiałem od początku negocjacji z prezesem Bertusem Servaasem. Oczywiście był także temat pozostania w klubie, ale w tej chwili czuję się jeszcze na siłach, żeby zagrać we Francji. Bardzo doceniam propozycję, którą otrzymałem od prezesa Servaasa - stwierdza.

Co ciekawe Losert nie wyklucza powrotu do Kielc w niedalekiej przyszłości w charakterze innym niż jako zawodnik. - Na razie chcę jednak kontynuować karierę jako zawodnik. Nie wykluczam, że w przyszłości trafię do Kielc w innym charakterze. To wspaniałe miejsce - dodaje.

37-latek jest przekonany, że zastępujący go w kieleckim klubie Marin Sego podoła zadaniu i będzie solidnym wzmocnieniem drużyny. - Marin prezentuje w zespole z Płocka bardzo wysoką dyspozycję. Przychodzi do Kielc w bardzo dobrym wieku. To znakomity zawodnik, mający bardzo dobry charakter. Myślę, że będzie wzmocnieniem zespołu w przyszłym sezonie - kończy.

Źródło: vivetargi.pl