Trener Manolo Cadenas w najbliższy weekend będzie mógł skorzystać z pełnego dobrodziejstwa szerokiej kadry zawodniczej. Żaden ważny zawodnik przed starciami z Vive nie boryka się z problemami zdrowotnymi. - W tym sezonie z naszym składem tak dobrze jeszcze nie było - cieszy się masażysta Nafciarzy, Mariusz Jaroszewski.
[ad=rectangle]
Jedynym zawodnikiem, z usług którego Hiszpan nie będzie mógł skorzystać w meczach finałowych, jest Paweł Paczkowski. Młody rozgrywający z urazem zmaga się jednak od dłuższego czasu i z góry wiadomo było, że na występ w konfrontacji z Vive szans nie ma żadnych.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Rywalizację o złoty medal mistrzostw Polski Nafciarze rozpoczną już w sobotę. Dwa pierwsze mecze odbędą się w Kielcach, a następnie rywalizacja przeniesie się do Płocka. W tym sezonie Wisła z Vive grała już pięć razy i za każdym razem górą byli rywale. Nigdy jednak przed starciem z mistrzami Polski trener Cadenas nie miał takiego komfortu kadrowego, jak obecnie.