Rosły chorwacki defensor urazu stawu skokowego nabawił się w ostatnim meczu półfinału fazy play-off z KS Azotami Puławy. Początkowo sądzono, że kontuzja nie okaże się zbyt groźna i Musa będzie w stanie zagrać w dwóch pierwszych finałowych starciach w Kielcach. Ostatecznie jednak po decyzji sztabu trenerskiego Vive Targów, 28-latek spotkania z Orlen Wisłą Płock oglądał z trybun.
[ad=rectangle]
We wtorek Musa powrócił już do wspólnych zajęć z zespołem, który rozpoczął ostatni etap przygotowań do sobotniego meczu w płockiej Orlen Arenie. Kielczanie do trzeciego finałowego meczu przygotowują się w pełnym składzie i wszystko wskazuje na to, że trener Talant Dujszebajew będzie miał do dyspozycji wszystkich siedemnastu zawodników.
Po dwóch pierwszych meczach finałowych Vive Targi prowadzą z Orlen Wisłą 2:0. Rywalizacja prowadzona jest do trzech zwycięstw. Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godz. 20:30.