Złoto dla MKS Lublin - relacja z meczu MKS Selgros Lublin - KGHM Metraco Zagłębie Lubin

Szczypiornistki MKS-u Selgros Lublin pokonały we własnej hali w decydującym mecz finałowym KGHM Metraco Zagłębie Lubin 26:22 (13:12) i po raz 17. w historii wywalczyły tytuł mistrzyń Polski.

Do rozstrzygnięcia losów finału potrzeba było pięciu spotkań. Po raz kolejny kluczowy dla losów finału okazał się atut własnej hali. W Lublinie dwukrotnie lepsze były szczypiornistki MKS (26:21; 25:21), w Lubinie Miedziowe zniwelowały straty, zwyciężając 28:22 i 17:15.

Spotkanie od pierwszego gwizdka było niezwykle wyrównane. Wynik otworzyła Małgorzata Majerek, a do remisu z rzutu karnego doprowadziła Anna Pałgan. Następnie na jednobramkowe prowadzenie wychodziła raz jedna, a raz druga drużyna. Przy stanie 3:3 rzut karny w wykonaniu Aliny Wojtas obroniła Monika Maliczkiewicz. W 13 min drużyna gości odskoczyła na dwa "oczka" (6:8), lecz dzięki grze w przewadze po karze dla Pałgan gospodynie zniwelowały straty po bramkach Majerek i Doroty Małek. Chwilę później to lublinianki wyszły na dwubramkowe prowadzenie, jednak szybko do remisu doprowadziły Joanna Obrusiewicz i Pałgan. Na przerwę drużyny schodziły przy prowadzeniu 13:12 dla MKS po trafieniu z karnego Kamili Skrzyniarz.
[ad=rectangle]
Początek drugiej części spotkania to skuteczna interwencja Ekateriny Dzhukevy po rzucie Vanessy Jelić. W drużynie Zagłębia zaczęły pojawiać się błędy, co wykorzystały gospodynie wychodząc na prowadzenie 14:12 po trafieniu Majerek. Kapitan MKS, która rozegrała swoje ostatnie spotkanie w karierze, zaliczyła bardzo doby występ, a 5 min przed końcem podwyższyła prowadzenie do stanu 23:17. Drużyna gości ambitnie zmniejszała straty do trzech trafień po rzutach Obrusiewicz i Kingi Lalewicz (24:21), ale końcówka ponownie należała do gospodyń, które ostatecznie zwyciężyły 26:22 i po raz 17. w historii zdobyły mistrzostwo Polski.

Nagrody dla najlepszych zawodniczek piątego finałowego spotkania otrzymały: kończąca sportową karierę Małgorzata Majerek oraz Monika Maliczkiewicz.

MKS Selgros Lublin - KGHM Metraco Zagłębie Lubin 26:22


MKS Selgors Lublin:
Dhukeva, Baranowska - Małek 6, Kocela 2, Majerek 9, Gęga 2, Drabik, Nestsiaruk, Mihdaliova, Skrzyniarz 2, Wojtas 5, Konsur, Rola, Wojdat, Repelewska, Kozimur

KGHM Metraco Zagłębie Lubin:
Maliczkiewicz, Tsvirko - Załęczna 3, Piekarz, Pałgan 3, Semeniuk 4, Obrusiewicz 5, Paluch, Jelic 1, Lalewicz 2, Bader, Piechnik, Jochymek, Pielsz 4

Sędziowali: Sebastian Pelc i Jakub Pretzlaf (Rzeszów).

Widzów: 4 000

Komentarze (7)
avatar
lubinianka_1983
26.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Asia Drabik, chyba jedyna, która nie miała zmienniczki w Waszym zespole. Na innych pozycjach macie niemalże po dwie zawodniczki grające na wysokim poziomie. A więc Panie Prezesie, jeśli chcemy Czytaj całość
avatar
Baloncesto
26.05.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
U nas Asia Drabik też grała praktycznie bez zmiany. A o odpowiedniej liczbie zawodniczek na ławce należało pomyśleć przed sezonem. To jest zadanie władz klubu. I nie wszystko można tłumaczyć br Czytaj całość
avatar
lubinianka_1983
26.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja też się cieszę, że Pani Bożena jest trenerem Zagłębia Lubin. Powtórzę to jeszcze raz, to nie trenerki biegały po boisku, a zawodniczki i to One wygrały mecz. Baloncesto, porównaj sobie skład Czytaj całość
avatar
Baloncesto
26.05.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Okazało się, że młody sztab trenerski Montexu jest lepszy od lubińskiej trenerki ze sporym stażem. My w Lublinie bardzo się cieszymy, że Bożenka siedzi nadal na ławce trenerskiej Zagłębia. 
avatar
- - -
25.05.2014
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Za wielkiego kibica żeńskiego handballa i MKS-u robić się nie będę, ale gratulacje dla Lublina :)