Transfer last minute Olimpii-Beskidu?
W poniedziałek po raz pierwszy na treningu sądeczanek pojawiła się rozgrywająca z Serbii. 20-letnia zawodniczka będzie sprawdzana w najbliższych dniach.
Krzysztof Niedzielan
Testy rozpoczęła Sanja Lapcevic. Serbka może okazać się brakującym ogniwem, jeśli chodzi o prawe rozegranie. Klub z Nowego Sącza szukał leworęcznej szczypiornistki z mocnym i precyzyjnym rzutem z dystansu. Piłkarka z Bałkanów ma posiadać takie umiejętności, ale podczas swoich pierwszych zajęć nie pokazała w pełni swoich atutów. - Nasze zawodniczki skupiły się na tym, by solidnie bronić. Pojawił się element rywalizacji w drużynie - tłumaczyła Lucyna Zygmunt.
Można spodziewać się, że Olimpia-Beskid Nowy Sącz do końca tygodnia podejmie decyzję, czy chce zakontraktować Lapcevic. 20-latka ma na koncie występy w serbskiej Superlidze, między innymi w Crvenej Zvezdzie Belgrad. Reprezentowała też swój kraj na mistrzostwach Europy do lat 17 w 2009 roku. Małopolski klub testował już tego lata inną zawodniczkę na pozycję prawej rozgrywającej. Vladyslava Belmas z Ukrainy dostała szansę zaprezentowania się w kilku sparingach, ale nie spełniła oczekiwań.