Beniaminkowie na drodze hegemonów, bitwa w Kwidzynie - zapowiedź weekendowych meczów 2. kolejki PGNiG Superligi mężczyzn
Pięć spotkań 2. kolejki PGNiG Superligi zaplanowanych zostało na weekend. Ciekawie zapowiadają się mecze w Kwidzynie i Gdańsku, problemów z wygranymi nie powinni zaś mieć hegemoni z Płocka i Kielc.
Wyniki weekendowych spotkań 2. kolejki PGNiG Superligi Mężczyzn będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ
Śląsk Wrocław - Orlen Wisła Płock / 13.09.2014, godz. 15:00
Weekendowa rywalizacja zainaugurowana zostanie w stolicy Dolnego Śląska. Dla powracającego do grona drużyn elity Śląska Wrocław sobotni pojedynek z Orlen Wisłą Płock będzie wydarzeniem wyjątkowym. Podopieczni trenera Piotra Przybeckiego po pięciu latach gry w niższych ligach w sobotę rozegrają pierwsze domowe spotkanie w Superlidze. O punkty w starciu z wicemistrzem kraju będzie jednak niezwykle ciężko.Wrocławscy zawodnicy swych szans upatrują w... Gaz-System Pogoni Szczecin. - Zobaczyliśmy, że można walczyć z najlepszymi. Pogoń w meczu z Vive była blisko sukcesu. Nie możemy więc myśleć, że Wisła do nas przyjdzie i zleje nas dziesięcioma bramkami - mówi były Nafciarz, Arkadiusz Miszka. Dla doświadczonego skrzydłowego i rozgrywającego Zorana Radojevicia sobotni występ przeciwko byłemu klubowi będzie miał dodatkowy smaczek.
- Niech nie liczą na taryfę ulgową. Z pewnością będą chcieli nas ograć. Nie ma jednak takich szans, na pewno im na to nie pozwolimy - mówi z kolei Adam Wiśniewski. Dla "Gadżeta" i spółki spotkanie we Wrocławiu będzie ostatnim łatwym zadaniem w tym miesiącu - wkrótce podopieczni Manolo Cadenasa rozpoczną bowiem rywalizację w Lidze Mistrzów, a na ligowych parkietach czekają ich mecze z drużynami z Puław, Kwidzyna i Zabrza.
W poprzednim sezonie: Nie grali.Mielczanie na parkiet rywali wybrali się podbudowani świetnym zeszłotygodniowym występem przeciwko KS Azotom Puławy, choć ze względu na ciągnące się problemy finansowe klubu o dobre nastroje w drużynie jest coraz trudniej. Nie zmienia to jednak faktu, że w Kwidzynie Czeczeńców interesują wyłącznie dwa punkty. - Czeka nas ciężkie zadanie, lecz nie będzie to zadanie nie do wykonania - mówi Damian Krzysztofik.
Po stronie mieleckiej drużyny z pewnością nie będą statystyki, które dla zespołu trenera Pawła Nocha są bezlitosne - w sześciu ostatnich meczach o stawkę pięć razy triumfował MMTS, a dodatkowo kwidzynianie zwyciężyli w sierpniowym sparingu w Gdańsku. - Każdy mecz jest jednak inny, a sparingi to żaden wykładnik. Zaczął się nowy sezon, w obu drużynach doszło do zmian i niczego nie można być pewnym - przestrzega z kolei Antoni Łangowski. Pewnym można być natomiast tego, że na parkiecie w Kwidzynie nie zabraknie emocji.
W poprzednim sezonie:
MMTS Kwidzyn - SPR Stal Mielec 30:28
SPR Stal Mielec - MMTS Kwidzyn 35:29