Nie od dzisiaj wiadomo jak duże problemy kadrowe ma Gaz-System Pogoń Szczecin. W ostatnim meczu Pucharu Polski z Orlen Wisłą Płock szkoleniowiec Rafał Biały miał do dyspozycji zaledwie jedenastu zawodników, w tym tylko jednego bramkarza. Dobra wiadomość dla kibiców Gazowników jest taka, że do gry powrócił Patryk Walczak. Do Głogowa najprawdopodobniej pojedzie także Paweł Krupa.
[ad=rectangle]
Głogowianie wybiegną na swój parkiet z pewnością w dobrych nastrojach. W dwunastej kolejce SPR Chrobry Głogów pokonał po raz drugi w sezonie MKS Zagłębie Lubin. W dodatku na gorącym terenie Miedzowych.
- Mecze wygrane na ciężkim terenie zawsze podbudowują. Pogoń jest bardzo mocnym zespołem w tym sezonie i grającym bardzo dobrą piłkę, nawet pomimo osłabień. Wystarczy wrócić pamięcią do meczu z Vive Tauronem Kielce czy Górnikiem Zabrze. Uważam, że musimy zagrać z determinacją w obronie i do tego wykorzystywać wszystkie sytuacje w ataku, które sobie stworzymy - powiedział trener głogowian, Krzysztof Przybylski.
Zawodnicy z Dolnego Śląska z pełnym zaangażowaniem przygotowują się do sobotniego pojedynku i chcą wyjść z tego starcia zwycięsko. - Mieliśmy dużo czasu na przygotowanie się i oglądaliśmy mecze szczecinian. Staraliśmy się przygotować do tego meczu jak najlepiej, bo zespół ze Szczecina nawet mimo osłabień będzie bardzo groźny - przyznał szkoleniowiec SPR Chrobrego Głogów.