Szczypiornistki wracają do gry, hit w Koszalinie - zapowiedź 12. kolejki PGNiG Superligi Kobiet

Łukasz Wojtczak
Łukasz Wojtczak
Olimpia-Beskid Nowy Sącz - Piotrcovia Piotrków Trybunalski / 04.01, godz. 17.00

Niewiele powodów do radości mieli do tej pory sympatycy zarówno Olimpii-Beskidu jak i Piotrcovii. Mimo wszystko Góralki są powyżej strefy spadkowej i nadal mają szansę walczyć o awans do fazy play-off. Nikt tej szansy nie odbiera oczywiście ich rywalkom, ale póki co piotrkowianki okupują ostatnie miejsce w tabeli. Faworytkami niedzielnego starcia będą podopieczne Dusana Danisa, które w ramach przygotowań do drugiej części sezonu, uczestniczyły m.in. w turnieju w Debreczynie, a wcześniej w turnieju o Puchar Ziemi Sądeckiej, zakończonym na pierwszym miejscu. Olimpia okazała się lepsza od zespołów z Ukrainy i Słowacji. Góralki borykają się z pewnymi problemami kadrowymi, przez co w przygotowanie zaangażowane były juniorki. Pytanie jak to wpłynie na formę drużyny?

O kontuzjach i wąskiej ławce rezerwowych bardzo dużo mogą powiedzieć piotrkowianki, które ten problem dotykał od początku sezonu. Stefka Agova, której nie można odmówić kapitalnych umiejętności strzeleckich, to zdecydowanie za mało, aby myśleć o utrzymaniu. Dobrze wiedzą o tym również władze klubu, które wykazały aktywność na rynku transferowym. I tak w barwach Piotrcovii będą występowały 22-letnia rozgrywająca lub skrzydłowa Vladislava Belmas (siostra Wiktorii z Ruchu Chorzów), 19-letnia kołowa z Czarnogóry - Andleja Ivanović oraz powracająca do zespołu Magdalena Janiszewska. Piotrkowianki nie mają specjalnie wyjścia i od tej pory każdy mecz będzie dla nich walką o "być albo nie być".

Energa AZS Koszalin - Vistal Gdynia / 03.01, godz. 17.30

To będzie niewątpliwie hit 12. kolejki spotkań. W Koszalinie na przeciw siebie staną zespoły bardzo ambitne, z wieloma znakomitymi zawodniczkami w swoich składach i zajmujące miejsca medalowe. Obie siódemki dzielą obecnie tylko dwa punkty różnicy, co nadaje tej rywalizacji dodatkowego smaczku. Akademiczki przystąpią do tego meczu z nowym szkoleniowcem, którym został doświadczony Edward Jankowski, zastępując Reidara Moistada. - Wykorzystam w pełni potencjał każdej zawodniczki, ponieważ są to naprawdę solidne i klasowe postacie - mówi nowy trener koszalinianek. Niestety Energa zmaga się z problemami kadrowymi. Trudno więc ocenić na jak wiele stać Akademiczki w fazie rewanżowej. W sobotę dużym atutem AZS-u będzie przewaga własnej hali.

Tymczasem w zespole z Trójmiasta widoczna jest pełna mobilizacja. Podopieczne Pawła Tetelewskiego liczą, że z sobotniej konfrontacji wyjdą zwycięsko, choć i u nich nie brakuje kłopotów. - Przed meczem w Koszalinie mamy pewne problemy zdrowotne. W piątek dokładnie będziemy wiedzieli kim dysponujemy. Na razie nie chcę zapeszać - mówi trener Vistalu. Jego siódemka rozegrała nieporównywalnie więcej gier kontrolnych od rywalek, ale szkoleniowiec nie mógł skorzystać z kilku swoich podstawowych szczypiornistek biorących udział w mistrzostwach Europy. Gdynianki wystąpiły m.in. na turniejach w Kielcach i Elblągu. W sobotę Vistal będzie chciał potwierdzić, że nie przypadkowo jest wiceliderem tabeli.
Czy kibice z Koszalina poniosą zespół Akademiczek do zwycięstwa w pojedynku z Vistalem? Czy kibice z Koszalina poniosą zespół Akademiczek do zwycięstwa w pojedynku z Vistalem?
MKS Selgros Lublin - KPR Jelenia Góra / 04.01, godz. 17.00

Mistrzynie Polski mają za sobą znakomitą pierwszą rundę. Dziesięć wygranych i tylko jeden remis, to bilans godny pozazdroszczenia. Lublinianki oczywiście chcą utrzymać się na czele tabeli aż do play-off`ów, ale aby tak się stało, muszą wygrywać. Pierwszym testem formy będzie starcie z grającym ze zmiennym szczęściem KPR-em Jelenia Góra. Podopieczne Sabiny Włodek są rzecz jasna faworytkami, ale przeciwnika nie lekceważą. Ostatnimi meczami kontrolnymi MKS-u Selgros były dwa pojedynki z czeskim DHC Sokol Poruba, zakończony pewnymi zwycięstwami lublinianek. Mistrzyń Polski nie omijają natomiast urazy, a najbardziej dotkliwy wydaje się ten Agnieszki Kocela. Nie powinno to jednak wpłynąć znacząco na grę drużyny, zwłaszcza z rywalem takim jak KPR.

Szczypiornistki ze stolicy Karkonoszy miały w pierwszej fazie rozgrywek wzloty i upadki, ale nadal pewnie plasują się na pozycji dającej udział w play-off`ach. Taki jest główny cel zespołu, ale wiadomo, że drzemie w nim spory potencjał i jeleniogórzanki stać na równą walkę z najlepszymi. Przez pryzmat sparingów trudno cokolwiek powiedzieć, chociaż sześciobramkowa przegrana z Pogonią Szczecin musi dawać do myślenia. Dobrą wiadomością jest fakt, że nieco poprawia się sytuacja kontuzjowanych. Do gry wprowadzane są już Anna Mączka i Natalia Winiarska. Nie można również nie wspomnieć o tym co wydarzyło się w sprawie cen biletów na mecze KPR-u, które wzrosły aż trzykrotnie. Jak to odbije się na frekwencji i czy rzeczywiście jest to dobre lekarstwo na problemy finansowe? W niedzielę nie będzie to miało znaczenie bo mecz rozgrywany będzie w Lublinie.

PGNiG Superliga Kobiet

# Drużyna M Pkt Z Zpk Ppk P Bramki
1. MKS Zagłębie Lubin 18 54 18 0 0 0 580:388
2. MKS Lublin 18 42 13 1 1 2 518:470
3. KPR Gminy Kobierzyce 18 40 13 0 1 3 532:446
4. MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski 18 30 10 0 0 8 518:491
5. Eurobud JKS Jarosław 18 27 7 2 2 7 468:466
6. Galiczanka Lwów 18 24 7 1 1 9 485:506
7. EKS Start Elbląg 18 18 6 0 0 12 474:548
8. MKS MOS Gniezno 18 17 5 1 0 12 472:563
9. Młyny Stoisław Koszalin 18 15 4 1 1 12 459:509
10. KPR Ruch Chorzów 18 3 1 0 0 17 458:577

W hitowym pojedynku Energa AZS Koszalin - Vistal Gdynia zwycięstwo przypadnie:

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×