Szansę gry w dłuższym wymiarze czasowym dostali w tym spotkaniu rezerwowi. - O to chodzi w zespole, żeby wygrywała szesnastka, a nie dwóch, trzech ludzi - powiedział Karol Bielecki, reprezentant Polski w piłce ręcznej. - Taka sytuacja świadczy o sile zespołu i jest bardzo pozytywna - dodał.
{"id":"","title":""}
Źródło: PGNiG/x-news