- Krzysiek pojechał z doktorem Markowskim na badania do szpitala. W tej chwili nie potrafię powiedzieć co mu dolega. Nie jest to jednak kontuzja kolana, a stopy - powiedział na niedzielnym briefingu trener polskiej kadry, Michael Biegler.
[ad=rectangle]
31-letni Lijewski turnieju w Katarze nie może zaliczyć do udanych. Lider drugiej linii reprezentacji Polski już w trzecim meczu mistrzostw przeciwko Rosji doznał kontuzji prawego kolana.
Oszczędzany przez sztab szkoleniowy "Lijek" pauzował w kolejnym spotkaniu z Arabią Saudyjską, przeciwko Danii wychodząc już w pierwszym składzie biało-czerwonych. Parkiet opuścił jednak po dwóch minutach gry.
- Coś chrupnęło mu w stopie. Czy to przekreśla jego szanse na grę ze Szwecją? Bardzo możliwe, ale nie jestem tego w stanie teraz powiedzieć - dodał Biegler.
Lijewski około godz. 10:00 czasu polskiego wybrał się wraz z lekarzem kadry, dr Rafałem Markowskim, na badania do jednego ze szpitali w Ad-Dausze. O tym czy 31-latek będzie w stanie wystąpić w poniedziałkowym meczu 1/8 finału ze Szwecją dowiemy się wieczorem.
W przypadku poważniejszej kontuzji sztab szkoleniowy reprezentacji Polski najprawdopodobniej zdecyduje się na dokonanie zmiany w składzie biało-czerwonych. Lijewskiego miałby zastąpić Piotr Masłowski.
Oprócz "Lijka" na urazy po sobotnim meczu z Danią narzekają Mariusz Jurkiewicz, Piotr Chrapkowski i Robert Orzechowski. Wszyscy trzej doznali kontuzji stawu skokowego, ale mimo tego powinni wystąpić przeciwko Szwedom.
Z Ad-Dauhy dla SportoweFakty.pl,
Maciej Wojs
Czy nieobecność Lijewskiego przekreśla nasze szanse na pokonanie Szwedów? 
Dodać należy, że w drużynie o przewadze wieku 30 kontuzje występują dużo części Czytaj całość