Bożena Karkut: Miałam pretensje do zespołu
Mecz na szczycie zakończył się na korzyść KGHM Metraco Zagłębia Lubin. To dla lubinianek mały krok w stronę upragnionego, drugiego miejsca w ligowej stawce.
Zwyciężczynie niedzielnego szlagieru miały swoje ciche bohaterki. - Dobrze zafunkcjonowała obrona oraz Monika Maliczkiewicz w bramce. W najtrudniejszych momentach trafiała Kaja Załęczna, która została za to nagrodzona MVP - dodała trenerka KGHM Metraco Zagłębia Lubin.
Nie zawsze jednak wszystko szło zgodnie z planem trenerki. - Miałam pretensje do zespołu na jednym z czasów, że nie wykorzystujemy obrony pięć plus jeden, ale przy stanie minus dwa zawodniczki przypomniały sobie co mają grać. Na szczęście wyszłyśmy z tej trudnej sytuacji, bo nie jest łatwo, kiedy się prowadzi, a ten wynik nagle zaczyna uciekać. Dziękuję dziewczynom, że mimo chwilowego braku dyscypliny na boisku wróciły na swoje tory - zakończyła szkoleniowiec.