Warszawianka Warszawa rośnie w siłę. "Idziemy krok po kroku"

Warszawianka Warszawa jest w tym sezonie jedną z rewelacji rozgrywek pierwszej ligi. W stolicy liczą, że za wynikiem sportowym pójdzie także postęp organizacyjny.

Szczypiorniści z Piaseczyńskiej sezon zaczynali po cichu. Świadomi swojej wartości, ale bez wielkich oczekiwań. Celem zespołu było spokojne utrzymanie na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej. Do końca rozgrywek pozostało jeszcze siedem kolejek, cel już teraz został jednak zrealizowany.
[ad=rectangle]

- Utrzymanie mamy właściwie pewne. Co dalej? Fajnie byłoby powalczyć o wysokie miejsca, ale nie podchodzimy do tego w ten sposób, że stawiamy zawodnikom konkretne wymagania - podkreśla w rozmowie ze SportoweFakty.pl trener, Tomasz Porzeziński.

Doświadczony szkoleniowiec zachowuje spokój, na przyszłość patrząc z optymizmem. - Wysoka lokata byłaby dla nas fajnym punktem wyjścia, jeżeli chodzi o kolejny sezon. Coraz więcej ludzi zaczyna się nami interesować. Warszawianka to przecież klub z dziewięćdziesięcioletnią tradycją. Piłka ręczna była tu obecna od zawsze - przypomina trener stołecznej drużyny.

Porzeziński liczy, że jesienią jego zespół powalczy o coś więcej. - Mam nadzieję, że działanie, które podjęliśmy, dadzą na tyle dobry wynik, że zdołamy zespół wzmocnić i w przyszłym sezonie nie będziemy grać o miejsce szóste czy siódme, ale trochę wyżej - mówi.

Szczypiorniści Warszawianki mają w tym sezonie powody do radości
Szczypiorniści Warszawianki mają w tym sezonie powody do radości

Tak dobrej atmosfery, jak obecnie, przy Piaseczyńskiej nie było dawno. - Chcemy iść do przodu, krok po kroku. Nie pełną łychą, ale spokojnie, powoli, łyżeczką. Jest wokół nas dobry klimat, z czego bardzo się cieszymy. Ci chłopcy, którzy tu grają, są tego warci. Godzenie obowiązków z treningami to dla nich duże wyrzeczenie. Wszystko to robią z pasji i miłości do piłki ręcznej. Dobrze byłoby im pomóc - nie kryje Porzeziński.

Jego zespół po dziewiętnastu kolejkach pierwszej ligi zajmuje w tabeli dziewiątą lokatę. Warszawianka ma jeszcze w zanadrzu zaległe spotkanie z Vetreksem Sokołem Kościerzyna, do którego dojdzie za tydzień przy Piaseczyńskiej. Wcześniej, bo już w najbliższą sobotę, stołeczni szczypiorniści zmierzą się na wyjeździe z MKS-em Poznań.

Źródło artykułu: