Marek Daćko: To był nasz najlepszy mecz w tym sezonie
Górnik Zabrze w meczu z Vive Tauronem Kielce nie zdobył co prawda punktów, ale pokazał się z bardzo dobrej strony. Kołowy zabrzan Marek Daćko uważa, że był to najlepszy występ zabrzan w tym sezonie.
- Graliśmy ze świetną drużyną, która należy do światowej czołówki. Szkoda, że nie udało się uszczknąć punktów, bo było blisko. Zawodnicy z Kielc byli jednak bardziej skoncentrowani, bo u nas to zaczęło w ostatnich minutach szwankować. Stąd też wynik był taki, a nie inny - ocenia Marek Daćko, kołowy Górnika Zabrze.
Zdaniem ambitnego zawodnika śląskiej ekipy zabrzanom brakuje stabilizacji formy przez całe spotkanie. - Zagraliśmy naprawdę dobrą pierwszą połowę, w której prowadziliśmy nawet trzema bramkami i do przerwy udało nam się to prowadzenie dowieźć. W drugiej połowie popełnialiśmy głupie błędy w ataku, rzucaliśmy z nieprzygotowanych sytuacji. Vive to wykorzystało i nas kontrowało - wyjaśnia 24-latek.- Z Vive zagraliśmy jeden z lepszych, a nawet najlepszy mecz w tym sezonie. Mimo to, że nie wygraliśmy na pewno nasze morale miało prawo pójść w górę. Teraz czeka nas mecz z Zagłębiem Lubin w rewanżu Pucharu Polski i zrobimy wszystko, by awans do półfinału przypieczętować dobrym i zwycięskim meczem - zapowiada gracz drużyny z Wolności.