Pierwsze ćwierćfinałowe spotkanie nie zakończyło się tak, jak chciałaby tego trenerka. Mimo że wicemistrzynie Polski prowadziły przed większość pojedynku, szczecinianki w końcówce wykorzystały ich słabszą dyspozycję i zrobiły duży krok w stronę awansu.
[ad=rectangle]
Jak oceni swoje podopieczne szkoleniowiec KGHM Metraco Zagłębia Lubin? - Za słabo i za mało determinacji, jeśli chodzi o obronę. Nie wykorzystaliśmy gry w przewadze. Zejście kontuzjowanej Pauliny Piechnik też nam utrudniło zadanie. Sanja Premović w pierwszej połowie pokazała, że jest daleka od wysokiej dyspozycji. Adriana Lima też nie najlepiej się dziś wprowadziła. Na kole zawiodła mnie Jovana Milojević - wyliczała trener Bożena Karkut.
- Wiele prostych błędów. Mam pretensje do całego zespołu, bo za szybko oddał ten wynik. Przez te trzy minuty można było powalczyć do końca o remis i o dogrywkę - podsumowała szkoleniowiec Miedziowych.
Lubinianki podejdą do rewanżu z nożem na gardle, gdyż rywalizacja na tym etapie toczy się do dwóch zwycięstw. Drugie spotkanie odbędzie się już w tę środę w Szczecinie. Ewentualny trzeci mecz będzie miał miejsce na terenie wicemistrzyń kraju ósmego kwietnia.
Jeśli w środę Zagłębie przegra, to po raz pierwszy o Czytaj całość