Igor Karacić: Vive Tauron Kielce miało najłatwiejszą grupę LM

W sobotę zawodnicy Vive Tauronu rozegrają w Lidze Mistrzów mecz z Vardarem Skopje. Rozgrywający klubu z Macedonii wierzy, że kielecką ekipę da się pokonać.

Igor Karacić zdaje sobie jednak sprawę, że starcie z Vive Tauronem Kielce będzie prawdziwą bitwą na parkiecie. - Z całą pewnością będzie to ciężki mecz. Strasznie się namęczyliśmy przeciwko Wiśle. Na pewno oczekujemy trudniejszego spotkania z Vive Tauronem Kielce, gdyż ta drużyna to mistrz Polski - powiedział szczypiornista Vardaru Skopje dziennikarzom z Macedonii.
[ad=rectangle]
Karacić twierdzi, iż o sile klubu z Kielc stanowi grupa Chorwatów. Według niego w sobotę nie można sobie pozwolić na chwilę zawahania. - W kieleckiej ekipie występuje wielu moich przyjaciół z kadry narodowej. Wiem, jak dobrze grają indywidualnie i zespołowo. Trzeba być maksymalnie skoncentrowanym, ponieważ każdy moment pojedynku może odwrócić jego losy. Wciąż analizujemy grę przeciwników oraz przygotowujemy się do spotkania. Zrobimy wszystko, aby przeciwstawić się "chorwackiej kolonii" w zespole rywali - stwierdził środkowy rozgrywający.

Zdaniem Karacicia podopiecznych Talanta Dujszebajewa dopiero w sobotę czeka prawdziwy sprawdzian umiejętności, ponieważ dotychczas los obchodził się z nimi łaskawie. - Bez wątpienia Vive ma słabe punkty. Jednak nie możemy analizować całego sezonu w Lidze Mistrzów, gdyż jak sądzę, w porównaniu do ostatnich sezonów, drużyna z Kielc miała najłatwiejszą grupę, a Vardar trafił do jednej z najtrudniejszych. Oglądałem dwa mecze z Montpellier, które są wspaniałą okazją do tego, aby zobaczyć nie tylko słabości, ale także mocne strony Vive, co postaramy się wykorzystać - zakończył Karacić.

Źródło artykułu: