MKS Selgros odprawi Vistal z kwitkiem? "Damy z siebie wszystko"

Trzy tygodnie przerwy bardzo dobrze wpłynęły na drużynę prowadzoną przez Sabinę Włodek. MKS Selgros Lublin okazał się być lepszy w starciu z SPR Pogonią Baltica Szczecin. W finale zmierzą się więc lider i wicelider tabeli po rundzie zasadniczej. - Vistal to ciekawy zespół. Taka mieszanka doświadczenia z młodością. Miał bardzo dobry cały sezon i na pewno, chociażby za wyczyn z rundy zasadniczej, ten medal im się należy - zauważyła szkoleniowiec lublinianek.
[ad=rectangle]
MKS z racji wyższego miejsca dwa najbliższe spotkania rozegra w hali Globus. - My zaczniemy na własnym parkiecie. Będziemy chciały wygrać te dwa pierwsze spotkania. Zobaczymy, jak to się będzie układało. To jest sport. Myślę, że trafiłyśmy ze swoją formą na play-offy . Trzy mecze były niezłe w naszym wykonaniu. Czeka nas chwila oddechu i już szykujemy się na finał - zapowiedziała trener Włodek.

Vistal Gdynia jedzie walczyć o złoto. Paweł Tetelewski: Jesteśmy w stanie powalczyć z również na wyjeździe

Pewne obawy co do rywalizacji z Vistalem Gdynia ma Małgorzata Rola. Przypomniała przegraną z ekipą Pawła Tetelewskiego, ale w momencie, w którym mistrzynie Polski wyraźnie nie grały na swoim normalnym poziomie. - W tym sezonie, niestety, ale przegrałyśmy na parkiecie rywala. Zdarzyło nam się to w momencie, w którym miałyśmy ten słabszy moment - dodała.

Lewoskrzydłowa liczy na obronę mistrzowskiego trofeum. - Gra na tym poziomie i o tak wysoką stawkę tworzą kompletnie inny klimat. Zupełnie inaczej się do tego podchodzi. W rundzie zasadniczej można stracić dwa punkty, tutaj można stracić mistrzostwo. Będziemy starały się obronić tytuł i na pewno damy z siebie wszystko. Słyniemy z tego, że walczymy do końca - powiedziała jedna z bardziej doświadczonych szczypiornistek.

MKS Selgros nie powiedział ostatniego słowa. "Mamy jeszcze coś w zanadrzu"

Ciekawie będzie również wyglądała rywalizacja o krążek koloru brązowego. Sabina Włodek zapytana, kto, jej zdaniem, sięgnie po ostatni medal, odpowiedziała. - Trudno jest mi obstawić, ponieważ są to zespoły o podobnym potencjale. Uważam, że będzie decydowała dyspozycja dnia, ale też i to, która ekipa będzie miała więcej zapału, zadziorności i kto bardziej będzie chciał ten brąz wygrać - rzuciła na koniec.

Przypomnijmy, że rywalizacja MKS-u z Vistalem rozpocznie się 2 maja. Pierwsze dwa spotkania zostaną rozegrane w lubelskiej hali Globus. Sobotni pojedynek rozpocznie się o godzinie 18.00, ten niedzielny o 17.00. Portal SportoweFakty.pl przeprowadzi bezpośrednią relację z tych spotkań.