El. MŚ 2015: Ukrainki liczą na rewanż z Polkami. "Mimo wszystko nie składamy broni"

Reprezentacja Polski kobiet wygrała pierwszy mecz fazy play-off el. MŚ 2015 z Ukrainą. Mimo sześciobramkowej porażki na własnym parkiecie, rywalki Biało-Czerwonych liczą na odrobienie strat w rewanżu.

Ukrainki domowe spotkanie w Użhorodzie przegrały 18:24, ustępując polskiej drużynie niemal w każdym elemencie gry. Już do przerwy Biało-Czerwone wygrywały 14:8, a w drugiej połowie zdołały odskoczyć rywalkom nawet na dystans ośmiu goli.
[ad=rectangle]

Po sobotnim meczu asystent szkoleniowca reprezentacji Ukrainy Borys Petrovsky docenił grę Polek, jednocześnie zwracając uwagę na problemy, jakie napotkały przeciwniczki Biało-Czerwonych w trakcie przygotowań do spotkania.

- Polska wygrała zasłużenie, popełniliśmy zbyt dużo błędów, zdecydowanie zbyt dużo. Przygotowując się do tego meczu rozegraliśmy tylko jeden mecz sparingowy przeciw Japonii. W naszej grze widać było brak zrozumienia, zgrania, dokładności, a dodatkowo zabrakło kilku ważnych zawodniczek, w tym naszej kapitan[color=#000000] - wyliczał.

[/color]Pomimo tak dużych problemów i aż sześciobramkowej straty do Biało-Czerwonych Petrovsky liczy, że ukraińska drużyna zdoła odwrócić losy eliminacyjnego dwumeczu podczas rewanżowego starcia w Szczecinie.

[color=#000000]- Mimo wszystko nie składamy broni. Przed nami trudna misja jaką jest rewanż w Szczecinie, ale wszystko jest możliwe, większe straty udawało się odrabiać w przeszłości drużynom słabszym niż nasza. Na pewno nie powiedzieliśmy ostatniego słowa - zakończył.

Spotkanie w Szczecinie rozegrane zostanie w niedzielę 14 czerwca. Początek zawodów o godz. 15:00.

[/color]

Komentarze (1)
avatar
Mr Ferdynand
8.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W zwycięstwo Urainek nie wierzy nawet "sympatyk " Kima - Dromader Legnicki.