Azoty Puławy zaczynają ciężką pracę. "Turnieje trochę przeszkadzają"
Szczypiorniści Azotów Puławy w poniedziałek po południu spotkają się na pierwszym tego lata treningu. Zawodników z Lubelszczyzny pod okiem Ryszarda Skutnika czeka kilka tygodni ciężkiej pracy.
Tydzień później puławianie dwa razy zmierzą się na własnym parkiecie z ZTR-em Zaporoże. W połowie miesiąca hala przy ulicy Partyzantów ugości turniej towarzyski. - Zgłosiło się do nas kilka drużyn ligowych. Turniej odbędzie się w krajowym składzie. Zastanawiamy się jeszcze, czy zrobić go na cztery, pięć czy sześć ekip - mówi Skutnik.
Przedostatnim punktem okresu przygotowawczego będzie turniej w Brześciu, gdzie obok gospodarzy zagrają także Orlen Wisła Płock oraz St. Petersburg. - Tydzień przed startem ligi czeka nas jeszcze jeden mecz. Na razie szukamy rywala - podsumowuje Skutnik.
Nowy sezon PGNiG Superligi jego podopieczni otworzą w pierwszy weekend września. Rywalem KS Azotów będzie Górnik. Puławianie z piątym zespołem ostatnich mistrzostw Polski zagrają na własnym parkiecie.