Podopieczni Roberta Bliszczyka i Sławomira Monikowskiego w poprzednim sezonie zajęli w drugiej lidze czwarte miejsce. W tabeli wyżej uplasowały się Orlen Wisła II Płock, MKS Wieluń oraz MKS Mazur Sierpc. Teraz warszawiacy chcą być wyżej, choć zdaję sobie sprawę z tego, że liga będzie mocniejsza niż przed rokiem.
[ad=rectangle]
Latem Akademicy kadrowych strat nie ponieśli. - Na chwilę obecną wszyscy zawodnicy, który występowali u nas w poprzednim sezonie, zostają - deklaruje w rozmowie ze SportoweFakty.pl trener Monikowski. Kadra AZS UW będzie mocna i szeroka.
Jesienią w polskiej lidze zadebiutuje Hiszpan Jose Ignatio Mendez, który przyjechał do Polski na Erasmusa. Nowymi zawodnikami stołecznej drużyny będą także Łukasz Wolski (KPR Legionowo) oraz broniący w poprzednim sezonie barw Warszawianki Tomasz Szałkucki, Marek Podobas, Mateusz Szmulik, Mateusz Zasikowski i Mateusz Sikora.
Akademicy sezon rozpoczną w połowie września starciem z KS Szczypiorniakiem Dąbrowa Białostocka. Obok warszawiaków do walki o awans staną między innymi KS Uniwersytet Radom, MKS Wieluń oraz AZS AWF Biała Podlaska.
a w KSW nie chcieli grać bo pensji nie było a co tutaj będzie ? Czytaj całość