Turniej w Elblągu: Gospodynie minimalnie słabsze od Chinek
Gospodynie turnieju w Elblągu - Start przegrały z reprezentacją Chin 29:31. Elblążankom nie pomogła bardzo wysoka forma strzelecka Sylwii Lisewskiej, która zdobyła dziewięć bramek.
Michał Gałęzewski
W Elblągu wszystkie drużyny grają systemem każdy z każdym. Pierwsze spotkania wygrały mistrz i wicemistrz Polski - MKS Selgros Lublin oraz Vistal Gdynia. W kolejnym starciu zmierzyły się ze sobą Start Elbląg oraz reprezentacja Chin.
Później świetny okres gry zaliczyły Chinki. Rzuciły sześć bramek z rzędu, a gdy do bramki Startu trafiła Yang Jiao, było 10:13. Do przerwy gospodynie zdołały zmniejszyć stratę i obie ekipy schodziły na nią przy rezultacie 15:16.
Po zmianie stron utrzymywała się delikatna przewaga Chinek, które włączyły jednak piąty bieg i wyszły na sześciobramkowe prowadzenie. Co prawda w końcówce straty zaczęły odrabiać elblążanki, ale było za późno na uratowanie wyniku i spotkanie zakończyło się wynikiem 29:31. Start Elbląg - Reprezentacja Chin 29:31 (15:16) Start: Szywerska - Lisewska 9, Matuszczyk 4, Waga 3, Świerżewska 3, Dankowska 2, Muchocka 2, Jędrzejczyk 2, Kwiecińska 2, Pinda 2 oraz Romanowicz, Gerej, Szopińska, Hawryszko. Kary: 2 min. (Jędrzejczyk 2 min.). Karne: 5/6.
Chiny: Xu Mo, Wang Haiyte, Li Juan - Zhao Jiaqin 8, Zhang Haixia 4, Wang Bin 3, Yan Meizhu 3, Yu Yuanyuan 3, Wang Shuhui 3, Li Yao 2, Li Xiaoqing 1, Wu Yin 1, Sha Zhengwen 1 oraz Qiao Ru, Wu Nana, Sun Mengying, Tian Xiuxiu.
Kary: 4 min. (Wang Shuhui 2 min., Qiao Ru 2 min.).
Karne: 1/5.
