Szczypiorniści Chrobrego ostatnich sezonów nie mogą zaliczyć do zbyt udanych. Głogowianie do końcowych kolejek fazy zasadniczej rywalizowali o miejsce w rundzie play-off, a potem musieli zadowolić się najczęściej grą o siódmą pozycję.
Po dokonaniu rewolucji kadrowej i sprowadzeniu do Głogowa przede wszystkim Bartosza Jureckiego, który połączy funkcję zawodnika i drugiego trenera, ma się to zmienić. To właśnie doświadczony reprezentacyjny obrotowy ma być mózgiem i liderem drużyny. Silnym punktem drugiej linii zespołu okazać się powinien sprowadzony z kieleckiej ekipy mistrza Polski Tomasz Rosiński.
Jaki konkretny cel zatem został postawiony przed ekipą z Dolnego Śląska? - Miejsce od piątego wzwyż - bez wahania stwierdza prezes Katarzyna Zygier. Szkoleniowiec Piotr Zembrzuski zaznacza, iż jego podopieczni dążyć będą do sukcesu. - Tworzymy zespół i można rzec jedną rodzinę i razem będziemy walczyć o nasz sukces. A definicja sukcesu jest jednak bardzo szeroka. Każdy zawodnik inną miarą będzie mierzył swój indywidualny sukces. Wynik jest istotny, ale naszym sukcesem na pewno będzie też to, jeśli będziemy potrafili w każdym meczu walczyć i zademonstrować piękną grę. Przyciągniemy kibiców, którzy będą z nas zadowoleni - tłumaczy.
Głogowianie dwa pierwsze spotkania ligowego sezonu rozegrają na wyjeździe w Opolu i Zabrzu, we własnej hali zaprezentują się dopiero w 3. kolejce PGNiG Superligi, kiedy to podejmować będą Pogoń Szczecin.
Źródło: spr-chrobry.glogow.pl
