Chrobry Głogów rozbity przed wizytą w Kielcach

Chrobry Głogów w czwartej kolejce PGNiG Superligi zmierzy się z Vive Tauronem Kielce. Szczypiorniści z Dolnego Śląska do starcia z mistrzami Polski przystąpią w jedenastoosobowym składzie.

Los od początku sezonu nie oszczędza podopiecznych Piotra Zembrzuskiego. Już w pierwszym meczu rundy jesiennej poważnego urazu doznał Tomasz Rosiński. Doświadczony rozgrywający zerwał więzadła krzyżowe przednie i na parkiet wróci za pół roku.

Podczas ligowego starcia z Pogonią Szczecin nos złamał Kamil Sadowski. - Takie życie. Mam nadzieję, że jego absencja nie będzie trwała zbyt długo. Musimy sobie jakoś radzić - mówi trener Zembrzuski na łamach oficjalnej strony internetowej głogowskiego klubu.

Doświadczony szkoleniowiec w Kielcach będzie miał do dyspozycji jedenastu zawodników, w tym dwóch bramkarzy. Obok Rosińskiego i Sadowskiego z mistrzami Polski nie zagrają też wracający do pełni sił po kontuzjach Mariusz Gujski oraz Rafał Biegaj.

Wtorkowy mecz rozpocznie się o godzinie 18:30. - Mam nadzieję, że zagramy odważnie, bez kompleksów - zapowiada Zembrzuski. - Będziemy walczyć o każdą piłkę i korzystny rezultat.

Źródło: spr-chrobry.glogow.pl

Komentarze (3)
avatar
Maxi-102
15.09.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Chyba się apokalipsa zbliża sądząc po tytule.... 
avatar
ququ
15.09.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Może warto by znowu kogoś wypożyczyć z I ligi tak jak to było z Kaczmarkiem ? 
endriu122
15.09.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kolejny dramatyczny tytuł.