Jego zespół miał w tym sezonie włączyć się do walki o awans do półfinału mistrzostw Polski. Głogowianie na razie z trzema punktami zajmują jednak w tabeli dziewiąte miejsce.
- Jedno zwycięstwo nam nie pomoże. Czekamy jednak na nie i walczymy - mówi szkoleniowiec Chrobrego. Po ubiegłotygodniowej porażce z KPR-em RC Legionowo w szatni doszło do męskiej rozmowy. - Było kulturalnie. Chcieliśmy zbudować atmosferę pracy i walki - mówi Zembrzuski.
O przełamanie głogowianie powalczą z KS Azotami. - Musimy zagrać mocno w obronie. Twardo, kontaktowo. Nie możemy się cofać. Do tego potrzeba ruchu w ataku, szybkiej piłki, odwracana. Rywale potrafią wystawić obronę z czterema dwumetrowcami i przebić się przez nią jest bardzo ciężko - wyjaśnia szkoleniowiec Chrobrego.
Sobotni mecz rozpocznie się o godzinie 18:00. Puławianie wygrali tej jesieni pięć z sześciu ligowych meczów i zajmują w tabeli trzecią lokatę.
Źródło: spr-chrobry.glogow.pl