W pierwszych sekundach zawodnicy z Malborka zaskoczyli gospodarzy, rzucając bardzo szybko trzy bramki. Później jednak gospodarze w błyskawicznym tempie wyrównali, a po rzucie Michała Lemaniaka wyszli na prowadzenie 5:4.
Jeszcze w pierwszej połowie szczypiorniści z Płocka powiększyli przewagę do dwóch bramek. Tuż przed przerwą bardzo dobrze w ataku grali jednak Szymon Nowaliński i Michał Gryz. Po rzucie tego drugiego, drużyna Igora Stankiewicza doprowadziła nawet do remisu. Wynik I połowy skutecznym karnym ustalił Miłosz Rupp.
Po zmianie stron gospodarze grali bardzo dobrze w obronie i wyszli nawet na trzybramkowe prowadzenie. Co prawda dzięki skutecznej grze Leszka Michałowa Polski Cukier Pomezania doprowadziła w 48. minucie do remisu, jednak w tym momencie ciężar zdobywania bramek wziął na siebie zawodnik Nafciarzy - Wiktor Bronowski.
Po trzech celnych rzutach Bronowskiego, na tablicy wyników na trzy minuty przed końcem widniał rezultat 27:24. Gracze z Pomorza nie mieli nic do stracenia. Po dwie bramki rzucili Michał Gryz i Marek Boneczko, dzięki czemu dwa punkty pojechały do Malborka!
Orlen Wisła II Płock - Polski Cukier Pomezania Malbork 27:28 (13:13)
Orlen Wisła II: Ruciński, Wiśniewski - Rupp 6, Bronowski 5, Starzyńśki 4, Miedziński 3, Lemaniak 3, Adamski 3, Moryń 1, Graczyk 1, Brzeziński 1 oraz Wojdak, Janiszewski, Zaremba.
Karne: 4/4.
Kary: 8 min.
Polski Cukier Pomezania: Kądziela - Gryz 6, Michałów 5, Nowaliński 5, Boneczko 3, Nawrocki 2, Perwenis 2, Dukszto 2, Dawidowski 2, Maluchnik 1 oraz Dobosz.
Karne: 2/2.
Kary: 6 min.
Kary: Orlen Wisła II - 8 min. (Starzyński 4 min., Bronowski 2 min., Zaremba 2 min.), Polski Cukier Pomezania - 6 min. (Dawidowski 2 min., Michałów 2 min., Maluchnik 2 min.).
Sędziowie: Kowalak, Marciniak (Poznań).
Widzów: 150.