- Chorwacja i Polska pokazały, że właśnie to jest kluczowe - zawsze mieć zastępcę, który może nawet wzmocnić drużynę. Macedonia ma Kiryła Lazarowa, który jest w stanie wygrać jeden, dwa, pal licho, cztery mecze, ale nie wygra turnieju. Akurat wygrał mecz z nami, w ostatnich trzech spotkaniach Macedonii już tylko pływał. Na to nie ma siły, piłka ręczna jest zbyt wymagającym fizycznie sportem. Chorwacki świetny rozgrywający Ivano Balić też z czasem tracił siły, a w finale całkiem siadł - dodał szczypiornista.
Źródło artykułu: