Wadim Bogdanow zostaje w Azotach Puławy

Bramkarz Azotów Puławy i reprezentacji Rosji, 30-letni Wadim Bogdanow, przedłużył o kolejne dwa lata, wygasający z końcem maja, kontrakt z puławskim klubem.

Urodzony w Sankt Petersburgu, uczestnik zeszłorocznego mundialu w Katarze i styczniowych ME w Polsce, golkiper Sbornej Wadim Bogdanow w zespole z Puław występuje od marca 2014 r. Jego poprzednim klubem było Dynamo Mińsk, w którym występował niemal przez dwa sezony do momentu kiedy klub ze stolicy Białorusi ogłosił bankructwo.

Rosjanin ma dosyć bogate CV, włącznie z występami w prestiżowej Champions League. W swojej karierze przez pewien czas reprezentował barwy podmoskiewskiej drużyny gwiazd - Chekhovskich Medvedi. Obecnie Bogdanov to podstawowy bramkarz drużyny prowadzonej przez Ryszarda Skutnika.

Nowy kontrakt podpisany przez Bogdanowa z puławskim klubem będzie obowiązywał do 31 maja 2018 r.

Zobacz wideo: Weronika Nowakowska: Średni wyjazd, ale z optymistycznym akcentem

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Komentarze (7)
avatar
kibiCK
17.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Puławy to obecnie trzecia siła ligi i to zdecydowanie. Jeśli nie chcą się osłabiać a może jeszcze się wzmocnią to super. Potrzebujemy zespołu, który z powodzeniem będzie grał w Pucharze EHF. Gr Czytaj całość
avatar
LPUUU
17.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Podejrzewam że będą grać jak Janek z Chinczykiem każdy po połowie . Kostrzewa w formie to prze grajek . To lato w Puławach będzie raczej spokojne nie wiadomo co z Piotrkiem Maslowskim . Możemy Czytaj całość
avatar
bialyy
17.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na pewno Damian będzie spędzał mniej czasu na boisku jak w stalii i pewnie mniej bramek będzie rzucał ale spokojnie dogadaja się :) oby tylko obaj byli w formie i się nakrecali....Czesto bywało Czytaj całość
avatar
LPUUU
17.02.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Vadim zostaje i bardzo dobrze . Czytalem na konkurencyjnej stronie ze Przemek Krajewski również zostaje u nas na kolejny sezon odchodzi Skrabania i za niego przychodzi Damian Kostrzewa