Pierwszy mecz pomiędzy Azotami Puławy a Chrobrym Głogów, rozegrany w sobotę na Dolnym Śląsku, miał dwa różne oblicza. Przez 30 minut stroną dyktującą warunki była drużyna gospodarzy. Podopieczni trenera Piotra Zembrzuskiego częściej byli na prowadzeniu, a i do przerwy wygrywali 15:12. Kilka minut po zmianie stron inicjatywę przejęli gracze z Puław, by ostatecznie zwyciężyć rywala 32:27.
- Do 40. minuty nasza defensywa funkcjonowała w miarę dobrze. Potem Azoty złapały wiatr w żagle, odskoczyły na kilka bramek i kontrolowały wynik do końca - skomentował dla klubowej telewizji ChrobryHandballTV rozgrywający miejscowych Krzysztof Tylutki. - Puławy na drugą połowę wyszły bardziej skoncentrowane i zagrały kilka naprawdę dobrych akcji - dodał trener Zembrzuski.
Azoty bronić więc będą 5-bramkowej zaliczki z Głogowa. Wśród zawodników trenera Ryszarda Skutnika prym wiódł, przeżywający wyraźny progres formy, Piotr Masłowski. Rozgrywający Azotów siedmiokrotnie wpisał się na listę strzelców, będąc najlepszym snajperem swojego zespołu.
- Nie mamy nic do stracenia jedziemy tam walczyć, jak w każdym innym meczu. Więcej wiary w siebie - to może być klucz do sukcesu. - zapowiadał Tylutki, wychowanek... Azotów.
Środowe spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00. Poprowadzi je duet sędziowski Cezary Figarski i Dariusz Żak z Radomia. Delegatem ZPRP na ten mecz został wyznaczony Grzegorz Budziosz z Kielc. Zapraszamy do śledzenia relacji LIVE na łamach naszego portalu!
KS Azoty Puławy - Chrobry Głogów / 23.03 (środa), godz. 18:00, hala MOSiR przy al. Partyzantów