W tabeli PGNiG Superligi kobiet wyżej na koniec rundy zasadniczej uplasowały się zawodniczki z Lubina. Metraco Zagłębie zajęło czwarte miejsce a AZS Łączpol AWFiS Gdańsk ósme. Podopieczne Bożeny Karkut zdobyły w lidze piętnaście punktów więcej, jednak w Gdańsku poległy.
Spotkanie w Gdańsku w ramach 17. kolejki zakończyło się sporą niespodzianką. W zespole znad morza świetnie zagrała wówczas Karolina Siódmiak, która zdobyła aż 13 bramek. Ostatecznie gospodynie wygrały 31:30, czym zrehabilitowały się za wysoką porażkę w Lubinie.
- Też przegraliśmy u nich i to wysoko. Wszystko zależy od skuteczności rzutu i od elementów, które wpływają na wynik. Nie ma w polskiej lidze zespołów, które swoimi umiejętnościami mocno by przewyższały resztę. Wszystko będzie się obracało wokół prostych, a wygra zespół lepszy, który lepiej dostosuje taktykę - powiedział Jerzy Ciepliński, trener gdańszczanek.
Jak dotąd w PGNiG Pucharze Polski obie drużyny grały raz. Dużo łatwiejsze zadanie miały gdańszczanki, które rozgromiły na wyjeździe UKS Drwęce Novar Lubicz 41:13. Metraco Zagłębie w tym czasie pokonało SPR Olkusz 32:30. Rewanżowy mecz rozegrany zostanie w przyszłą środę w Lubinie.
AZS Łączpol AWFiS Gdańsk - Metraco Zagłębie Lubin - 23.03 godz. 17:00
na Instagramie 
na Facebooku 
