Puchar EHF: Andrzej Rojewski dalej od awansu

Andrzej Rojewski i jego SC Magdeburg wraca z Goppingen na tarczy. W ćwierćfinale Pucharu EHF miejscowe Frisch Auf! pewnie wygrało z ekipą Polaka 31:25.

Pojedynek od początku nie układał się po myśli Andrzej Rojewski i kolegów. Gospodarze narzucili swój styl gry i szybko wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Okazało się, że sam Nemanja Zelenović nie jest w stanie wiele zrobić - były gracz płockiej Wisły trzy razy w pierwszej połowie umieścił piłkę w siatce, ale w pierwszych trzydziestu minutach zabrakło mu wsparcia.

Tego problemu nie mieli zawodnicy Frisch Auf!. Ze świetnej strony pokazał się Adrian Pfahl, bramki dokładali też Zarko Sesum oraz Lars Kaufmann. Dopiero jednak druga połowa przebiegała pod znakiem dominacji zespołu z Goppingen. Uaktywnili się Michael Kraus z Timem Kneule, a Magdeburg stać było tylko na odpowiedzi ze strony Michaela Damgaarda.

Zamiast odrabiać straty, zespół Rojewskiego pozwolił rywalom jeszcze bardziej uwidocznić przewagę. Magdeburg przegrał ostatecznie 25:31 i jest o krok od zakończenia udziału w Pucharze EHF na fazie ćwierćfinałowej. Andrzej Rojewski, podobnie jak w ostatnim meczu ligowym, ani razu nie wpisał się na listę strzelców.

1/4 finału Pucharu EHF:

Frisch Auf! Göppingen - SC Magdeburg 31:25 (13:11)
Najwięcej bramek: dla Goppingen - Adrian Pfahl, Marcel Schiller - po 5,  Tim Kneule, Michael Kraus, Zarko Sesum - po 3; dla Magdeburg - Robert Weber, Michael Damgaard - po 6, Nemanja Zelenović 5, [...], Andrzej Rojewski.

ZOBACZ WIDEO Narodowe święto biegania, czyli ORLEN Warsaw Marathon

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)