Sparingowo: podwójne zwycięstwo Olimpii-Beskid Nowy Sącz

Marcin Rogowski
Marcin Rogowski
DRUGI MECZ Spotkanie rozpoczęło się podobnie jak pierwsze, czyli od wyrównanej gry obu ekip. Taki stan rzeczy utrzymał się do końca dwunastej minuty. Potem sądeczanki zaczęły budować swoją przewagę, która z minuty na minutę była co raz większa. W momencie zakończenia pierwszej części meczu wynosiła ona pięć bramek (wynik 15:10). W drugiej połowie na parkiecie istniał już tylko jeden zespół - Olimpia-Beskid. Góralki całkowicie zdominowały Srebrne Lwice, pozwalając im rzucić tylko 7(!) bramek. Same w tym czasie dopisały do swojego konta 17 trafień.

Jak to często bywa w sparingach nie ważny jest wynik, a gra zawodniczek. W obu przypadkach ta pozostawia jeszcze trochę do życzenia. O ile sądeczanki całkiem dobrze radzą sobie w obronie, o tyle atak (czyt. skuteczność) jeszcze szwankuje. Natomiast podopieczne Marcina Księżyka oba te elementy szczypiorniaka mają do poprawy.

Olimpia-Beskid Nowy Sącz - SPR Olkusz 32:17 (15:10)

Olimpia-Beskid: Sach, Szczurek - Choromańska, Pożoga 4, Płachta 6, Leśniak 3, Janik 1, Dzidek 1, Luberecka 2, Smbatian 3, Nosal 3, Rosińska 4, Szabo 4, Luberda 1.

SPR: Knapik, Peltic - Wójcicka, Postołek 1, Nowak 3, Masiuda 3, Basiak 3, Latała, Zub, Wcześniak 2, Leńczuk 1, Kolonko 4, Nawara.

Sędziowała: Iwona Ruchała (Nowy Sącz).

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×