Zdecydowanymi faworytkami sobotniego spotkania były piłkarki MKS-u, które od niedawna prowadzone są przez trenera Nevena Hrupeca. Początek meczu należał jednak do drużyny z Kobierzyc. Gospodynie przeprowadziły kilka skutecznych ataków na bramkę Mistrzyń Polski i początkowo prowadziły.
Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź zawodniczek z Lublina, które w 12. minucie doprowadziły do remisu 5:5. Beniaminek z Kobierzyc walczył jednak z determinacją i dzięki rzutowi karnemu oraz dobrej akcji ofensywnej zakończonej golem znakomicie dysponowanej Anny Mączki wyszedł na dwubramkowe prowadzenie.
Sytuacja odwróciła się w 25. minucie spotkania. Trafienie Kristiny Repelewskiej pozwoliło MKS-owi Lublin na objęcie prowadzenia, którego nie oddały do końca meczu. Po pierwszej połowie tablica wyników pokazywała rezultat 11:12 a fani zespołu z Kobierzyc wciąż mieli nadzieję, że ich drużyna sprawi dziś niespodziankę.
Druga część meczu przebiegała już zdecydowanie pod dyktando zawodniczek z Lublina. Dobrze spisywała się Marta Gęga, która w 38. minucie powiększyła przewagę swojego zespołu do pięciu bramek. Lublinianki grały dużo bardziej konsekwentnie niż w pierwszej połowie i wykorzystywały sytuacje do kontry nie dając szans rywalkom. Świetne grała Aleksandra Uzar, która zdobyła dla przyjezdnych 7 goli.
Na trzy minuty przed końcowym gwizdkiem zawodniczki MKS-u miały już 12 bramek przewagi. Gospodynie nie mogły liczyć na odrobienie strat, jednak do samego końca ambitnie walczyły o jak najlepszy wynik. W samej końcówce dwukrotnie bramkarkę pokonała Monika Kaźmierska ustanawiając wynik spotkania na 22:32.
KPR Kobierzyce - MKS Selgros Lublin 22:32 (11:12)
KPR: Słota, Olejnik, Demiańczuk - Mączka 7, Skalska 5, Szymańska 3, Wesołowska 2, Kaźmierska 2, Linkowska 2, Łyszczyk 1, Łuczkowska, Bartkowska, Wojda.
Kary: 10 min. (Wesołowska 4 min., Mączka, Kaźmierska, Linkowska - po 2 min.).
Karne: 3/3.
MKS Selgros: Gawlik - Uzar 7, Matuszczyk 5, Drabik 4, Gęga 3, Kowalska 3, Kozimur 3, Mihdaliova 3, Nocuń 1, Repelewska 1, Skrzyniarz 1, Charzyńska 1, Rola, Rosiak.
Kary: 8 min. (Drabik, Nocuń, Skrzyniarz, Charzyńska - po 2 min.).
Karne: 1/2.
Sędziowie: Jakub Gnyszka, Mateusz Stonoga (Ozimek).
Widzów: 350.
ZOBACZ WIDEO Łukasz Fabiański: Mam niedosyt, takie sytuacje są niewdzięczne dla bramkarza