Gazprom Liga SEHA: Telekom Veszprem nie dał szans RK Gorenje Velenje, świetny występ Momira Ilicia

WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Momir Ilić
WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Momir Ilić

W zaległym spotkaniu 6. kolejki Gazprom Ligi SEHA, węgierski Telekom Veszprem nie dał żadnych szans słoweńskiemu RK Gorenje Velenje, triumfując 36:27.

Ekipa z Veszprem była zdecydowanym faworytem wtorkowego pojedynku z Gorenje i potwierdziła to miano, wygrywając różnicą dziewięciu bramek.

Początkowo goście potrafili dotrzymywać kroku mistrzom Węgier i jeszcze w trzynastej minucie remisowali 7:7 po skutecznym rzucie Vida Levca.

Telekom wziął się mocno do pracy po upływie pierwszego kwadransa, a sygnał do ataku swojemu zespołowi dał dobrze dysponowany tego dnia Momir Ilić (15:10 w 22. minucie). Ostatecznie miejscowi szczypiorniści zwyciężyli w I połowie 19:13.

Po zmianie stron srebrni medaliści Ligi Mistrzów skupili się już tylko na kontrolowaniu boiskowych wydarzeń i trzymali przeciwników na bezpieczny dystans. Nieźle w bramce węgierskiej drużyny radził sobie Roland Mikler, natomiast w ofensywie Ilicia wsparł Marko Kopljar. W końcowym rozrachunku Telekom Veszprem ograł RK Gorenje Velenje 36:27 i przesunął się na trzecie miejsce w tabeli.

Gazprom Liga SEHA, 6. kolejka (mecz zaległy):

Telekom Veszprem - RK Gorenje Velenje 36:27 (19:13)
Najwięcej bramek: dla Telekomu Veszprem - Momir Ilić 10, Marko Kopljar 6, Gabor Ancsin i Renato Sulić - po 4; dla RK Gorenje Velenje - Matjaz Brumen 6, Blaz Klec 5, Vid Levc 4.

MDrużynaMZRPBramkiPkt
1. Vardar Skopje 18 15 2 1 599:510 47
2. Telekom Veszprem 18 14 2 2 521:458 44
3. Mieszkow Brześć 18 11 2 5 552:500 35
4. RK PPD Zagrzeb 18 11 1 6 496:469 34
5. Celje Pivovarna Lasko 18 11 0 7 561:545 33
6. RK Gorenje Velenje 18 6 0 12 501:520 18
7. RK Nexe Nasice 18 5 3 10 493:523 18
8. Metalurg Skopje 18 5 2 11 429:448 18
9. Tatran Preszów 18 4 1 13 469:548 13
10. RK Izvidac CO Ljubuski 18 1 1 16 503:603 4

ZOBACZ WIDEO Nowiński: ten styl biało-czerwonych... Jestem zaskoczony (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)