ME 2016. Wielkie emocje i popis Nory Mork. Norweżki mistrzyniami Europy

Reprezentantki Norwegii okazały się najlepsze w mistrzostwach Europy 2016. W finale pokonały 30:29 Holandię. Do sukcesu poprowadziła je Nora Mork, autorka 12 goli.

Już przebieg kilku pierwszych akcji pokazał, że obie ekipy znalazły się w finale jak najbardziej zasłużenie. Podobnie jak we wcześniejszych spotkaniach, narzuciły one kosmiczne tempo rozgrywania akcji w ataku, z którym nie radziły sobie ich wcześniejsze rywalki. W drodze do meczu o złoto, Holenderki przegrały bowiem tylko raz (27:30 z Niemkami), natomiast Norweżki, broniące mistrzowskiego tytułu, nie zaliczyły ani jednego potknięcia.

Już początkowe fragmenty rywalizacji zwiastowały jednak, że podtrzymanie prymatu w Europie będzie dla nich bardzo wymagającym zadaniem. Reprezentantki Holandii, żądne rewanżu po porażce 26:36 w meczu o brązowy medal igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro, raz po raz zaskakiwały zawodniczki ze Skandynawii grą przez koło. Na tej pozycji znakomicie się spisywała Danick Snelder, regularnie korzystająca z doskonałych podań koleżanek. Grą Holenderek doskonale dyrygowała Cornelia Nycke Groot, wybrana MVP mistrzostw Europy, zaś w bramce z minuty na minutę rozkręcała się Tess Wester.

Kiedy podopieczne Helle Thomsen objęły w 19. minucie prowadzenie 13:9, po norweskiej stronie zapaliła się czerwona lampka. Kari Aalvik Grimsbo zastąpiła w bramce Silje Solberg, ale to nie ona w największe mierze przyczyniła się do zwrotu akcji jeszcze przed przerwą. Na szybkie odrobienie strat pozwoliła Norweżkom przede wszystkim skuteczność dwójki prawych rozgrywających: Nory Mork i Silje Waade. Drużyny zeszły na przerwę przy remisie 15:15, co zwiastowało ogromne emocje w drugiej połowie.

Te jednak nie nastąpiły. Po powrocie na boisko Norweżki wrzuciły bowiem wyższy bieg i udowodniły, że mają w swoich szeregach więcej argumentów. Poza niezawodną Mork, zdobywczynią aż 12 goli, w skandynawskim zespole znacząco uaktywniły się między innymi obrotowa Marit Malm Frafjord oraz Grimsbo, która w pierwszym kwadransie gry po przerwie wypadła znacznie lepiej niż Wester. Dzięki temu reprezentantki Norwegii odskoczyły na 26:21, stawiając przeciwniczki w bardzo skomplikowanym położeniu.

ZOBACZ WIDEO Ewa Brodnicka: z Ewą Piątkowską już nigdy się nie pogodzimy

Aż nagle w grze zawodniczek Thorira Hergeirssona coś się zacięło. Między 49 a 57. minutą zdobyły tylko jedną bramkę, co spowodowało, że Holenderki miały w ostatnich sekundach dwie akcje na doprowadzenie do remisu. Najpierw jednak kluczową obroną popisała się Grimsbo, a następnie złe podanie wykonała Snelder, co zapewniło Norweżkom triumf 30:29 i obronę tytułu mistrzyń Europy z 2014 roku.

ME 2016 kobiet, finał:

Holandia - Norwegia 29:30 (15:15)

Holandia: Wester (16/44 - 36 proc.), Janković (0/2 - 0 proc.) - Snelder 6, Groot 5, Polman 4, Abbingh 3 (2/2), Van der Heijden 3, Broch 2, Goos 2, Van Olphen 2, Malestein 1, Visser 1 (1/2), Bont, Dulfer, Knippenborg, Kramer
Karne: 3/4
Kary: 4 min. (Snelder - 4 min.)

Norwegia: Si. Solberg (5/19 - 24 proc.), Grimsbo (9/24 - 38 proc.) - Mork 12 (5/5), Frafjord 5, Herrem 4, Arntzen 3, Kristiansen 2, Oftedal 2, Waade 2, Aune, Ingstad, Kurtović, Sa. Solberg, Tomac
Karne: 5/5
Kary: 4 min. (Arntzen, Tomac - po 2 min.)

Sędziowie: Wiktoria Alpaidze, Tatiana Bierieżkina (Rosja)
Widzów: 11037.

Komentarze (17)
avatar
vrc
19.12.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Polecam poczytać - poniżej link
I wszystko w temacie 
polski-sport pl/superligowe-rodzenstwo-polska-ligowa-pilka-reczna-rozstaju-drog/ 
avatar
galaxxy
18.12.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ten mecz to wzór najlepszego żeńskiego szczypiorniaka. Norweżki ponownie wielka klasa. One nie schodzą poniżej pewnego poziomu. Nie grają byle jakich turniejów , nie poświęcają ME, MŚ, IO na od Czytaj całość
avatar
Grieg
18.12.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Najpierw jednak kluczową obroną popisała się Grimsbo, a następnie złe podanie wykonała Grimsbo..." Czytaj całość
avatar
Grzymisław
18.12.2016
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
avatar
Miasto mistrzów - Kielce
18.12.2016
Zgłoś do moderacji
2
7
Odpowiedz
Tak się gra w piłkę ręczną,nie to co nasze gwiazdy.