IHF robi sobie żarty. Brak Karola Bieleckiego wśród nominowanych do tytułu zawodnika 2016 roku

PAP/EPA / EPA/MARIJAN MURAT
PAP/EPA / EPA/MARIJAN MURAT

Międzynarodowa Federacja Piłki Ręcznej (IHF) podała nominacje do tytułów zawodnika, zawodniczki i trenerów 2016 roku. Wśród kandydatów dość niespodziewanie nie ma Karola Bieleckiego.

2016 rok był jednym z lepszych w karierze Bieleckiego. 35-letni rozgrywający wygrał wraz z Vive Tauronem Kielce rozgrywki Ligi Mistrzów, a z reprezentacją Polski dotarł do półfinału igrzysk w Rio, gdzie został królem strzelców turnieju. Dla IHF to jednak "za mało", by znaleźć się wśród kandydatów do tytułu zawodnika roku.

Kogo wybrali eksperci międzynarodowej federacji? To Francuz Nikola Karabatić, Duńczyk Mikkel Hansen, niemiecki bramkarz Andreas Wolff, Chorwat Domagoj Duvnjak i norweski playmaker Sander Sagosen.

Nominacje dla pierwszych trzech nie budzą zastrzeżeń - Karabatić i Hansen zagrali z PSG w Final4 Ligi Mistrzów, a potem spotkali się w olimpijskim finale. Wolff z kadrą Niemiec zdobył złoto mistrzostw Europy i brąz igrzysk (choć jego kolega z kadry Tobias Reichmann dołożył do tego jeszcze triumf w Lidze Mistrzów). Kandydaturę Duvnjaka również można obronić - brąz Euro w Polsce, udział w Final4 Ligi Mistrzów, najwięcej asyst na igrzyskach w Rio.

Wyróżnienie dla Sagosena to już jednak nieśmieszny żart. Owszem, Norweg był odkryciem Euro, gdzie został wybrany najlepszym playmakerem, a z kadrą zagrał w półfinale, ale na tym kończy się jego lista osiągnięć w 2016 roku. Na igrzyska Norwegowie nie pojechali, bo przegrali eliminacje, a jego klub - AaB Aalborg Handbold - rywalizował tylko w Pucharze EHF. Nijak ma się to do wyników Bieleckiego.

ZOBACZ WIDEO Michał Pazdan: Zabrakło nam spokoju

Nie trudno dojść do wniosku, że o nominacji dla 21-latka zadecydowała jego gra na styczniowych mistrzostwach świata we Francji, gdzie Norwegowie wywalczyli srebro. Z tym, że to turniej rozegrany w 2017 roku, a IHF jasno podkreśla, że wybierał "najlepszych z najlepszych w 2016 roku". Brak logiki.

To samo tyczy się nominacji dla trenerów. Wyróżnieni zostali selekcjonerzy reprezentacji Niemiec (Dagur Sigurdsson) i Danii (Gudmundur Gudmundsson) oraz Francji (Didier Dinart), Norwegii (Christian Berge) i... Słowenii (Veselin Vujović), która w 2016 roku zajęła 14. miejsce na Euro i 6. w Rio. Odpaliła dopiero podczas mistrzostw we Francji, gdzie ugrała brąz, ale to było już w styczniu 2017 roku.

To zresztą nie pierwszy raz, gdy wybory IHF-u wzbudzają kontrowersje. Rok temu nominowany do tytułu gracza roku był grający dla reprezentacji Kataru Rafael Capote, a do nagrody dla trenera roku - Berge, którego kadra nie awansowała na MŚ 2015.

Wśród trenerów żeńskich zespołów nominację otrzymał były selekcjoner reprezentacji Polski Kim Rasmussen, który w 2016 roku wygrał z CSM Bukareszt rozgrywki Ligi Mistrzyń. Duńczyk obecnie pracuje z kadrą Węgier.

Głosowanie odbywa się za pośrednictwem strony internetowej IHF. Plebiscyt trwa do 9 marca.

Nominacje do tytułu zawodnika roku:

- Nikola Karabatić - Paris Saint-Germain HB, reprezentacja Francji
- Mikkel Hansen - Paris Saint-Germain HB, reprezentacja Danii
- Andreas Wolff - HSG Wetzlar/THW Kiel, reprezentacja Niemiec
- Domagoj Duvnjak - THW Kiel, reprezentacja Chorwacji
- Sander Sagosen - AaB Aalborg, reprezentacja Norwegii

Nominacje do tytułu trenera roku (drużyny męskie):

- Dagur Sigurdsson - reprezentacja Niemiec
- Gudmundur Gudmundsson - reprezentacja Danii
- Didier Dinart - reprezentacja Francji
- Christian Berge - reprezentacja Norwegii
- Veselin Vujović - PPD Zagrzeb, reprezentacja Słowenii

Nominacje do tytułu zawodniczki roku:

- Nora Mork - Larvik HK/Gyori Audi ETO KC, reprezentacja Norwegii
- Cristina Neagu - Buducnost Podgorica, reprezentacja Rumunii
- Cornelia Groot - Gyori Audi ETO KC, reprezentacja Holandii
- Isabelle Gullden - CSM Bukareszt, reprezentacja Szwecji
- Kari Aalvik Grimsbo - Gyori Audi ETO KC, reprezentacja Norwegii

Nominacje do tytułu trenera roku (drużyny żeńskie):

- Thorir Hergeirsson - reprezentacja Norwegii
- Olivier Krumbholz - reprezentacja Francji
- Jewgienij Trefiłow - Astrachanoczka/Kubań Krasnodar, reprezentacja Rosji
- Kim Rasmussen - CSM Bukareszt, reprezentacja Polski/reprezentacja Węgier
- Henk Groener - reprezentacja Holandii

Komentarze (32)
Yellow_Bahama
25.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Piękną autodiagnozę przedstawił pan zielony :) 
avatar
mark36
25.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
To że nie ma Bieleckiego to pikuś ,ale że Talanta nie ma to już żart.Taki mega trener ,Ci ludzie z IHF to chyba nie widzieli go w akcji no chyba że byłaby kategoria furiat roku. 
avatar
wawiak
25.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Plebiscyty mają to do siebie, że nie ma obowiązku w nich uczestniczyć. Zwykle są mniej lub bardziej subiektywne. Ja w formie protestu za nienominowanie Pana Karola, nie oddam swojego cennego gł Czytaj całość
avatar
Grzymisław
25.02.2017
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Oczywiście po ludzku, rozsądnie patrząc, to Mikkel Hansen za 2016 rok był poza konkurencją. Jednak wielokrotnie już nagrody dla zawodnika roku IHF zdobywał ktoś, kto na nią niezbyt zasługiwał. Czytaj całość
avatar
Maxi-102
24.02.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
W Kielcach chyba nie wiedzą że to są wyróżnienia indywidualne dla zawodników a nie za to co w 2016 zdobyła drużyna....