Za faworyta rywalizacji uważani są opolanie, którzy zaciekle walczą z Górnikiem Zabrze o finiszowanie na 3. pozycji w Grupie Pomarańczowej. Na trzy kolejki przed końcem sezonu regularnego mają tyle samo punktów co zabrzanie (32). Piotrkowianin ma w swoim dorobku tylko 11 "oczek". Jeśli przegra w Opolu, straci jakiekolwiek szanse na udział w barażach o awans do ćwierćfinału.
Sytuacja szczypiornistów z województwa łódzkiego stała się krytyczna po bolesnej przegranej 23:25 w poprzedniej kolejce z SPR Stalą Mielec. Podopieczni Dmytro Zinczuka wypuścili z garści zwycięstwo, mimo że do przerwy prowadzili aż 12:6. Tym samym mielczanie, zajmujący aktualnie 5. lokatę w Grupie Pomarańczowej, odskoczyli im już na 5 punktów.
- Po raz kolejny zagraliśmy fatalną drugą połowę. Nie wiem dlaczego. Może w ogóle nie powinniśmy schodzić do szatni? Przysnęliśmy, a Stal uwierzyła, że jeszcze może w Piotrkowie wygrać - tłumaczył Bartosz Nastaj, rozgrywający Piotrkowianina.
Znacznie lepsze humory panują natomiast w szeregach Gwardii. W poniedziałek pokonała ona bowiem na wyjeździe Wybrzeże Gdańsk 33:24. Końcowy wynik nie oddaje jednak w pełni wysiłku, jaki gracze z Opola musieli włożyć w odniesienie sukcesu.
ZOBACZ WIDEO Himalaista Adam Bielecki: nawet jeśli urwie mi nogę, do końca będę walczył o życie
Przez 45 minut obie ekipy toczyły bowiem walkę "cios za cios". O losach rywalizacji zadecydował dopiero ostatni kwadrans, w którym pokaz swoich wielkich umiejętności dał, nie po raz pierwszy w sezonie, bramkarz Adam Malcher. Kiedy on popisywał się kolejnymi świetnymi obronami, koledzy z pola konsekwentnie dorzucali bramki na wagę triumfu.
- Przez całe spotkanie graliśmy bardzo równo i to nam przyniosło skutek. Adam Malcher odbił naprawdę trudne piłki, my mu pomogliśmy w obronie i konsekwentnie graliśmy w ataku. To nam przyniosło tak dużą zaliczkę - mówił Antoni Łangowski, najlepszy strzelec opolan w obecnym sezonie (96 goli).
Wygrana nad Wybrzeżem to już jednak dla gwardzistów historia. Zgarnięcie trzech punktów w starciu z Piotrkowianinem jest bowiem dla nich kolejnym warunkiem koniecznym w celu ukończenia rywalizacji w Grupie Pomarańczowej na 3. miejscu.
- Mamy jeszcze trzy mecze i nie będą one łatwe. Wszystkie gramy u siebie, ale aby zwyciężyć, trzeba będzie za każdym razem zostawić serce na boisku - jednoznacznie deklarował Rafał Kuptel, trener Gwardii.
KPR Gwardia Opole - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski/ 25.03 (sobota), godz. 18:30, hala przy ul. Kowalskiej w Opolu
# | Drużyna | M | Pkt | Z | P | Zpk | Ppk | Bramki |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Barlinek Industria Kielce | 26 | 75 | 25 | 1 | 0 | 0 | 1021:660 |
2. | Orlen Wisła Płock | 26 | 75 | 25 | 1 | 0 | 0 | 878:592 |
3. | Górnik Zabrze | 26 | 55 | 18 | 7 | 0 | 1 | 744:693 |
4. | Chrobry Głogów | 26 | 46 | 15 | 10 | 0 | 1 | 721:756 |
5. | Torus Wybrzeże Gdańsk | 26 | 46 | 14 | 10 | 1 | 1 | 701:705 |
6. | KS Azoty Puławy | 26 | 44 | 13 | 10 | 2 | 1 | 769:759 |
7. | Grupa Azoty Unia Tarnów | 26 | 37 | 10 | 10 | 1 | 5 | 692:726 |
8. | MMTS Kwidzyn | 26 | 32 | 10 | 15 | 1 | 0 | 678:740 |
9. | Arged KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski | 26 | 29 | 9 | 16 | 1 | 0 | 682:749 |
10. | KPR Gwardia Opole | 26 | 25 | 7 | 17 | 2 | 0 | 676:774 |
11. | Piotrkowianin Piotrków Tryb. | 26 | 24 | 7 | 17 | 1 | 1 | 689:752 |
12. | Energa MKS Kalisz | 26 | 23 | 5 | 18 | 2 | 1 | 639:729 |
13. | Zagłębie Lubin | 26 | 22 | 5 | 17 | 3 | 1 | 651:776 |
14. | Sandra Spa Pogoń Szczecin | 26 | 16 | 5 | 20 | 0 | 1 | 674:804 |