W środę w Kwidzynie oba zespoły spotkają się w tym sezonie po raz trzeci. Jak na razie dwukrotnie zwyciężali wicemistrzowie Polski. Warto wspomnieć zwłaszcza o pierwszym starciu w płockiej Orlen Arenie - wówczas Nafciarze stoczyli jeden z trudniejszych meczów i wygrali dopiero po dogrywce i rzutach karnych.
Do ligowego rewanżu doszło 1 kwietnia na Pomorzu. Zespół Piotra Przybeckiego już nie zażartował i triumfował wysoko, bo aż 35:19. Znakomicie bronił Adam Morawski, a w ataku dzielnie spisywali się kończący karierę skrzydłowy Adam Wiśniewski i obrotowy Tiago Rocha. Teraz kwidzynianie będą mieli szansę się zrewanżować.
Dla zawodników z Mazowsza mecz wyjazdowy również będzie swego rodzaju rewanżem. Płocczanie powracają po sobotniej porażce w ligowym Super Klasyku z Vive Tauronem Kielce. Wisła przegrała na własnym terenie 18:23 i wysoki triumf na wyjeździe z solidnym ligowcem mógłby odbudować morale i zaufanie wśród grona kibiców.
To podejście potwierdził drugi szkoleniowiec ekipy z Tumskiego Wzgórza, Krzysztof Kisiel: - Dla nas to będzie okazja do częściowej rehabilitacji po meczu z Vive i z takim też nastawieniem przystąpimy do środowego pojedynku.
ZOBACZ WIDEO: Katarzyna Kiedrzynek wyzywa Zbigniewa Bońka na boiskowy pojedynek. "To bardzo ważny zakład!"
Wypowiedział się on również na temat poprzedniego starcia płocko-kwidzyńskiego: - MMTS Kwidzyn będzie chciał wyciągnąć wnioski z naszego ostatniego pojedynku i poszukać jakichś rozwiązań. W tamtym spotkaniu też trochę oszczędzali siły na tę najważniejszą część sezonu, więc spodziewamy się, że będą dobrze przygotowani.
Będzie to starcie numer jeden w ramach półfinału turnieju o PGNiG Puchar Polski. Do rewanżu dojdzie 10 maja na terenie Wiślaków, zatem czasu do analizy rezultatu potyczki będzie bardzo dużo.
Półfinał PGNiG Pucharu Polski, I mecz:
MMTS Kwidzyn - Orlen Wisła Płock // 12.04.2017, godz. 18:00.