Liga Mistrzów: trudna przeprawa PSG na gorącym terenie w Szeged

WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Mikkel Hansen
WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Mikkel Hansen

W niedzielę na Węgrzech doszło do pierwszego, ćwierćfinałowego spotkania między MOL-Pick i Paris Saint-Germain HB. Krok w stronę Final Four Ligi Mistrzów zrobiła ekipa PSG. (30:27)

Lepszego początku Paris Saint-Germain HB wymarzyć sobie nie mogło. PSG mocno stanęło w obronie i w 6. minucie po kolejnym rzucie Uwe Gensheimera prowadziło na trudnym terenie cztery do jednego. Francuski team szybko tę zaliczkę jednak stracił.

Gdy do siatki trafił Stas Skube, MOL-Pick zmniejszyło straty do jednej bramki i próbowało przechylić szalę zwycięstwa. Lekka inicjatywa wciąż pozostawała po stronie gości. Kiedy minął kwadrans, a między słupkami szalał Gorazd Skof, ekipa z Paryża miała doskonałą okazję na ucieknięcie rywalom na trzy trafienia. Nic z tego. Daniel Narcisse nie wykończył kontrataku, a waleczna drużyna gospodarzy zwietrzyła swoją szansę i w zaledwie 90 sekund doprowadziła do wyrównania.

Ten obrazek pojawiał się jeszcze kilka razy. PSG uciekało z wynikiem, a ekipa z Szeged z powodzeniem zmniejszała straty. W momentach gry "na styku" ciężar na swoje barki brał niezawodny Nikola Karabatić, który wraz Mikkelem Hansenem stwarzał w niedzielę największe zagrożenie pod bramką miejscowych.

Aby myśleć o awansie do Final Four, MOL-Pick musi w rewanżu we Francji odrobić trzy bramki straty. To podobnie jak Montpellier HB, które uległo w pierwszym ćwierćfinałowym spotkaniu drużynie Telekomu Veszprem.

Ćwierćfinał Ligi Mistrzów (I mecz):

MOL-Pick Szeged - Paris Saint-Germain HB 27:30 (14:16)

Najwięcej bramek: dla MOL-Pick - Pedro Rodriguez 6, Zsolt Balogh 5; dla PSG - Mikkel Hansen i Nikola Karabatić po 7, Uwe Gensheimer 6

ZOBACZ WIDEO: Katarzyna Kiedrzynek wyzywa Zbigniewa Bońka na boiskowy pojedynek. "To bardzo ważny zakład!"

Komentarze (3)
avatar
Grzymisław
24.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Paryż już blisko Final4. Może w końcu uda im się zwyciężyć. Wielokrotnie Pick Szeged był blisko, doganiał mistrzów Francji, lecz drużyna supergwiazd nie tylko zdołała pokonać bardzo groźnego ry Czytaj całość
Bartłomiej Kwiatkowski
23.04.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Gospodarzy walczyli dzielni, ale caly czas w 2 polowie tracili do rywala ok 2 goli. PSG po prostu jest lepsze, ma wieksze indywidualnosci i ich awans jest praktycznie przesadzony. Pick to nie t Czytaj całość
avatar
Maxi-102
23.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
W rewanżu pewna wygrana PSG....:)