Bundesliga: katastrofa THW Kiel! Andrzej Rojewski rozstrzelał faworytów

WP SportoweFakty / Krzysztof Betnerowicz / Na zdjęciu: Andrzej Rojewski
WP SportoweFakty / Krzysztof Betnerowicz / Na zdjęciu: Andrzej Rojewski

Andrzej Rojewski bohaterem SC DHfK Lipsk. Były reprezentant Polski rzucił osiem bramek w meczu z THW Kiel, najbardziej utytułowanym niemieckim klubem. Drużyna z Lipska w 30. kolejce Bundesligi wygrała 34:25 z uczestnikiem Ligi Mistrzów.

Kilończykom przydarzały się już katastrofalne występy, jak chociażby w Lemgo, gdzie przegrali z walczącym o utrzymanie TBV. Żadna z porażek nie była jednak tak dotkliwa jak ta w Lipsku. SC DHfK sprawiło lanie wielkiemu THW Kiel.

Andrzej Rojewski był jednym z najlepszych, o ile nie najlepszym zawodnikiem na placu. Medalista MŚ 2015 zagrał kapitalne zawody i już po pierwszej części wyrastał na bohatera drużyny. Polak przed przerwą pięć razy pokonał nie byle kogo, bo czołowego bramkarza świata, Andreasa Wolffa.

Niemiecki golkiper odbił 10 piłek, ale Rojewski tylko dwa razy dał mu szansę na skuteczną interwencję. Prawy rozgrywający z Lipska zakończył mecz z dorobkiem ośmiu bramek (w 10 rzutach), poza tym zapisał na swoim koncie dwie asysty.

THW nie miało nic do powiedzenia. Nikola Bilyk i Marko Vujin nabijali statystyki bramkarzowi rywali, Milosowi Puterze, bardzo słabo prezentował się też Christian Dissinger. Gdyby nie Niclas Ekberg, THW wracałoby do domu nawet z bagażem dziesięciu bramek.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: pamiętasz Bergkampa? 48-latek strzelił przepięknego gola

Zwycięstwo nie zmienia sytuacji drużyny Rojewskiego (nadal ósme miejsce), za to THW Kiel może zapłacić bardzo wysoką cenę za klęskę. Do Zebr na jeden punkt może zbliżyć się Fuechse Berlin. Jeżeli kilończycy nadal będą prezentowali się tak katastrofalnie jak w Lipsku, to mogą stracić miejsce w przyszłorocznej Lidze Mistrzów. Dla kibiców z Kilonii, gdzie piłka ręczna ma status niemal kultowy, byłaby to katastrofa.

Porażka THW zepchnęła w cień problemy Rhein-Neckar Loewen. Mistrzowie Niemiec niemiłosiernie męczyli się z Bergischer HC i mogą dziękować Mikaelowi Appelgrenowi, że w końcówce uratował im zwycięstwo z zespołem z dołu tabeli. Takich problemów nie miał SG Flensburg-Handewitt. Wikingowie ze znakomitym Jimem Gottfridssonem pewnie pokonali TVB 1898 Stuttgart 36:27.

DKB Handball Bundesliga (23. kolejka):

SG Flensburg-Handewitt - TVB 1898 Stuttgart 36:27 (20:12)
Najwięcej bramek: dla Flensburga - Jim Gottfridsson, Kentin Mahe, Rasmus Lauge Schmidt - po 6, Hampus Wanne 5; dla TVB - Marian Orlowski 8, Bobby Schagen, Michael Schweikardt - po 4

DKB Handball Bundesliga (29. kolejka):

Rhein-Neckar Loewen - Bergischer HC 31:28 (18:15)
Najwięcej bramek: dla RNL - Alexander Petersson 7, Andy Schmid, Gudjon Valur Sigurdsson - po 5; dla Bergischer - Tomas Babak, Christian Hosse, Moritz Preutz, Alexander Hermann - po 4

DKB Handball Bundesliga (30. kolejka):

SC DHfK Lipsk - THW Kiel 34:25 (15:11)
Najwięcej bramek: dla SC DhfK - Andrzej Rojewski 8, Lukas Binder 5; dla THW - Niclas Ekberg, Nikola Bilyk - po 6, Rune Dahmke, Marko Vujin - po 3
TSV GWD Minden - TSV Hannover-Burgdorf 27:26 (16:12)
Najwięcej bramek: dla Minden - Charlie Sjostrand 6, Christoffer Rambo 5; dla Hannoveru - Kai Haefner 6, Mait Patrail 5

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 SG Flensburg-Handewitt 32 30 0 2 905:731 60
2 THW Kiel 32 29 0 3 949:754 58
3 SC Magdeburg 32 25 0 7 956:824 50
4 Rhein-Neckar Loewen 33 23 2 8 942:838 48
5 Fuechse Berlin 32 19 0 13 886:851 38
6 MT Melsungen 32 19 0 13 866:849 38
7 Bergischer HC 31 17 2 12 814:796 36
8 Frisch Auf! Goeppingen 32 16 2 14 851:846 34
9 HC Erlangen 32 13 2 17 801:825 28
10 TSV GWD Minden 32 13 1 18 880:908 27
11 TBV Lemgo 32 11 4 17 813:820 26
12 SC DHfK Lipsk 32 11 3 18 805:815 25
13 HSG Wetzlar 32 12 1 19 806:835 25
14 TSV Hannover-Burgdorf 32 11 2 19 879:902 24
15 TVB 1898 Stuttgart 32 10 3 19 862:944 23
16 VfL Gummersbach 32 6 1 25 762:912 13
17 SG BBM Bietigheim 32 6 1 25 765:935 13
18 TSG Lu-Friesenheim 32 3 4 25 742:899 10
Źródło artykułu: