Szczypiorno Cup: Mocne uderzenie Azotów, pierwsze zwycięstwo Zagłębia pod wodzą Jaszki

Materiały prasowe / AZOTY PUŁAWY / GRZEGORZ TRZPIL
Materiały prasowe / AZOTY PUŁAWY / GRZEGORZ TRZPIL

Azoty Puławy, zgodnie z oczekiwaniami, nie dały najmniejszych szans Nielbie Wągrowiec (45:25) podczas Szczypiorno Cup. W drugim sobotnim meczu Zagłębie Lubin ograło Sandra Spa Pogoń Szczecin (28:27).

- Zawsze staramy się realizować założenia taktyczne. W tym meczu nie udało się wszystkiego. Na pewno jesteśmy trochę zawiedzeni po meczu z Górnikiem. Taka jest formula turnieju, chcielibyśmy grać w górnej połówce - stwierdził Daniel Waszkiewicz, trener Azotów Puławy.

Brązowi medaliści PGNiG Superligi drugiego dnia turnieju zmierzyli się z I-ligową Nielbą. Puławianie nie odpuścili niżej notowanemu rywalowi. Grali agresywnie w obronie. To pozwoliło im wyprowadzić wiele kontrataków z czego skrzętnie korzystali skrzydłowi.

Azoty powiększały swoją przewagę, która finalnie wyniosła aż 20 trafień. Nielbie nie można odmówić waleczności, miała swoje dobre momenty, ale różnica wynikająca z gry na innych poziomach rozgrywkowych była widoczna.

KS Azoty Puławy - MKS Nielba Wągrowiec 45:25 (23:14)

Azoty: Bogdanow, Dupjachanec, Wiejak - Gumiński 7, Skrabania 6, Masłowski 5, Panić 5, Titow 5, Seroka 4, Jurecki 3, Łyżwa 3, Grzelak 2, Kasprzak 2, Orzechowski 1, Kowalczyk 1, Prce 1, Podsiadło.
Karne: 7/7.
Kary: 0 min.

Nielba: Zanto, Matyjak - Gregor 6, Biniewski 6, Widziński 5, Wojtas 3, Skrzypczak 2, Świerad 2, Poznański 1, Adamski, Karczewski, Golczyński, Pietrzkiewicz.
Karne: 1/1.
Kary: 10 min.

Sędziowie: Wołowicz, Gratunik (Wtórek/Zielona Góra)

ZOBACZ WIDEO Sofia Ennaoui: Jestem przygotowana na wielkie bieganie (WIDEO)

***
Zagłębie Lubin prowadziło z Sandra Spa Pogonią niemal przez cały mecz, ale po ostatniej akcji meczu może mówić o sporym szczęściu. Gdyby Mateusz Zaremba w równo z syreną pokonał Patryka Małeckiego konieczna byłaby seria rzutów karnych. Szczecinianie mieli sporo czasu na decydującą zagrywkę, ale pogubili się i rzucali w pośpiechu.

- Powinniśmy wygrać wyżej. Niepotrzebnie pozwalaliśmy rywalom dojść na 1-2 bramki, kiedy prowadziliśmy już czterema. Szkoda, że zespół nie pociągnął gry bardziej w niektórych momentach. Można było zrobić znacznie więcej. Przeciwnik był podmęczony. Nad tym na pewno musimy popracować - powiedział Bartłomiej Jaszka, dla którego było to pierwsze zwycięstwo w roli trenera Miedziowych. Ponownego debiutu jako zawodnik jeszcze nie zaliczył.

Po raz drugi podczas Szczypiorno Cup najskuteczniejszym graczem lubinian był Arkadiusz Moryto, który świetnie biegał do kontr. Na pochwały zasłużył także młody Tomasz Pietruszko. Grą Pogoni kierował Wojciech Zydroń, autor 8 bramek.

Zagłębie Lubin - Sandra Spa Pogoń Szczecin 28:27 (16:14)

Zagłębie: Skrzyniarz, Małecki - Moryto 8, Pietruszko 5, Kużdeba 3, Mrozowicz, 3, Mollino 2, Przysiek 2, Szymyślik 2, Czuwara 1, Gębala 1, Pawlaczyk 1, Moński, Stankiewicz.
Karne: 0/2.
Kary: 8 min.
Czerwona kartka: Mikołaj Szymyślik - 57. min (gradacja kar)

Pogoń: Zapora, Tetrycz - Zydroń 8, Radosz 3, Gryszka 3, Zaremba 4, Jedziniak 4, Krupa 2, Fedeńczak 1, Biernacki 1, Bosy 1, Wąsowski.
Karne: 4/4.
Kary: 2 min.

Sędziowie: Bąk, Ciesielski (Zielona Góra).

***

Plan IV Szczypiorno Cup 
Sobota, 05.08 - półfinaly
ZTR Zaporoże - Górnik Zabrze (godz. 15:00)
Dunkerque HB - MKS Kalisz (godz. 17:00)

Niedziela, 06.08
mecz o 7. miejsce: Nielba Wągrowiec - Pogoń Szczecin (11:00)
mecz o 5 miejsce: Azoty Puławy - Zagłębie Lubin (13:00)
mecz o 3 miejsce (15:00)
finał (17.00)

Komentarze (0)