Na inaugurację głogowianie zagrali ze słowackim zespołem Povazska Bystrica. Chrobry wygrał 27:24, a kluczową rolę odegrały interwencje bramkarzy, Rafała Stachery i Michała Kapeli. Rewelacyjnie spisał się też młody obrotowy Kacper Pawłowski. W drugim meczu z gospodarzami - HBC Ronal Jicin - bardzo dobrze wyglądali rozgrywający, którzy rzucili ponad połowę bramek dla Chrobrego. Do zwycięstwa przyczyniła się poza tym niezła gra w obronie.
O pierwszym miejscu w turnieju miało zadecydować ostatnie spotkanie z Talentem M.A.T. Pilzno. Wprawdzie nieco szwankowała skuteczność w ataku, ale głogowianie nadrabiali błędy postawą w obronie i interwencjami bramkarzy. Rywale z Czech do końca liczyli się w grze o zwycięstwo, jednak Chrobry nie dał sobie wyrwać triumfu w całych zawodach.
KERS CUP 2017, Jicin:
Povazska Bystrica - Chrobry Głogów 24:27 (12:17)
Chrobry: Stachera, Kapela - Pawłowski 7, Sadowski 4, Świtała, Babicz 4, Gujski 1, Tylutki, Biegaj 5, Bartczak 3, Kubała 1, Rydz 2, Zdobylak, Więdłocha
BC Ronal Jicin - Chrobry Głogów 24:28 (13:16)
Chrobry: Stachera, Kapela - Pawłowski 1, Sadowski 5, Babicz 5, Gujski 5, Tylutki, Biegaj 4, Bartczak 2, Kubała 2, Rydz 4, Więdłocha, Zdobylak
Chrobry Głogów - Talent M.A.T. Pilzno 22:20 (12:12)
Chrobry: Stachera, Kapela - Pawłowski 4, Światła, Sadowski 4, Babicz 4, Gujski 5, Tylutki, Biegaj, Bartczak 1, Kubała 4, Rydz
ZOBACZ WIDEO Milik odpalił! Zobacz skrót meczu Hellas - Napoli [ELEVEN SPORTS]
Czy Chrobry Głogów będzie mocniejszy niż w poprzednim sezonie? 
