W Zabrzu nie żyją tylko teraźniejszością i świetną formą Górników. Kilka dni temu nowe umowy parafowali Bartłomiej Tomczak i Aleksandr Tatarincew, a obsadę prawego rozegrania wzmocnił Ignacy Bąk. Przyszła pora na zabezpieczenie bramki. Galia spędzi na Górnym Śląsku kolejna dwa sezony.
Czech znakomicie odnalazł się w Superlidze. 38-latek - po ponad roku w Polsce - stał się jednym z najbardziej cenionych golkiperów rozgrywek. Przy wydatnym jego udziale, Górnik odniósł w tym sezonie 11 zwycięstw w 12 meczach. Galia bronił do tej pory ze skutecznością 31 proc., odbił 83 rzuty, w tym aż 9 karnych.
Reprezentant Czech, pochodzący z przygranicznej Ostrawy, na koniec swojej bogatej kariery zawitał do Zabrza, znajdującego się blisko rodzinnej Karviny. Galia spędził prawie dekadę na parkietach Bundesligi, występował w Frisch Auf! Goeppingen, TV Grosswallstadt i TBV Lemgo. Z tym ostatnim klubem wygrał Puchar EHF w 2010 roku.
ZOBACZ WIDEO: Jerzy Górski: Byłem w wielkim głodzie narkotycznym. Lekarze bali się, czy nie zejdę