Bąk kontuzji doznał w ligowym meczu Górnika z Wybrzeżem Gdańsk. W wyniku zderzenia z jednym z rywali, doszło do pęknięcia błony bębenkowej w jego prawym uchu.
- Dostałem "strzała" i ostatnie 10 minut (meczu) spędziłem w szatni. Po prostu strasznie kręciło mi się w głowie i nie byłem w stanie kontynuować gry - wyjaśnia 22-latek w rozmowie z oficjalną stroną klubu z Zabrza.
Ze względu na uraz rozgrywający nie był w stanie wziąć udziału w trwającym od zeszłego piątku zgrupowaniu reprezentacji Polski. Lekarze zalecili mu nawet kilkutygodniową przerwę w treningach i jak na razie nie wiadomo, kiedy Bąk powróci do treningów.
To zresztą nie jedyny prawy rozgrywający kadry, który w ostatnich dniach zmaga się z problemami zdrowotnymi. Przez kontuzję łokcia na zgrupowanie nie przyjechał Marek Szpera, a martwiące sygnały docierają też z Francji, gdzie występuje na co dzień Rafał Przybylski. 26-latek przez uraz łydki opuścił środowy mecz swojego klubu w lidze i jego występ w nadchodzących meczach reprezentacji stoi pod znakiem zapytania.
Więcej o reprezentacji Polski piłkarzy ręcznych >>>
ZOBACZ WIDEO Chelsea powaliła drużynę Boruca dwoma ciosami - zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]