Gabor Csaszar, strzelba Kadetten Schaffhausen, ma uszkodzoną łąkotkę w jednym z kolan i jego występ w Chorwacji stoi pod olbrzymim znakiem zapytania. Na turniej nie pojedzie na pewno jeden z największych węgierskich talentów, Matyas Gyori. Zawodnik Veszprem doznał urazu w meczu ligowym z Csurgoi. Po wstępnych badaniach podejrzewano zerwanie więzadeł krzyżowych przednich w kolanie, co potwierdzono w trakcie pogłębionej diagnostyki.
Grę Madziarów na mistrzostwach będzie zatem prowadzić Mate Lekai, bodaj najlepszy środkowy tegorocznej Ligi Mistrzów oraz zdecydowanie mniej doświadczony Adam Juhasz. 21-latek nie ma na koncie nawet 20 spotkań w reprezentacji.
Z powodu urazu w treningach kadry nie brał udział rozgrywający Nantes Rudolf Faluvegi, na zgrupowaniu nie zjawił się też Kornel Nagy.
W szerokiej kadrze na turniej znalazł się Adam Borbely z Orlenu Wisły Płock. Golkiper Nafciarzy na początku stycznia zagra dwa mecze towarzyskie ze Szwedami. Madziarzy rozpoczną udział w ME 2018 od spotkania z Danią (13 stycznia). Potem czekają ich jeszcze batalie z Hiszpanami i Czechami.
ZOBACZ WIDEO Wilfredo Leon już chce mówić po polsku. "Wywiadem w naszym języku zaskoczył wszystkich"
Hohohoho.... i fajnych prezentów pod choinką.
P.S.
Maxiu - dla Ciebie też.