O możliwych przenosinach Wołowca mówiło się od końca września. Zawodnik trenował z Wybrzeżem Gdańsk, potrzebującym wzmocnień w drugiej linii. Nafciarze zdecydowali się wypożyczyć lewego rozgrywającego dopiero cztery miesiące później.
- To prawda, że od dawna Wybrzeże interesowało się Krystianem. Analizowaliśmy sytuację, rozmawialiśmy i wspólnie doszliśmy do wniosku, że to może być bardzo dobra droga dla jego dalszego rozwoju - stwierdził Michał Zołoteńko, dyrektor sportowy Orlen Wisły.
20-latek - mistrz Polski juniorów 2017 - występował w Płocku głównie w pierwszoligowych rezerwach, dla których rzucił blisko 100 bramek. Na debiut w Superlidze czekał do sezonu 2017/2018. Rozegrał w nim sześć spotkań, trzy razy pokonał bramkarza. Na dłuższy pobyt na parkiecie nie mógł liczyć, bo miejsce zajmowali Tomasz Gębala, Dan-Emil Racotea bądź Gilberto Duarte. W Gdańsku jego szanse na występy wzrosną. Kontuzję leczy bowiem Adrian Kondratiuk.
ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: rzut przez całe boisko i bramka. Skrót meczu Piotrkowianin - Orlen Wisła Płock