I liga grupa B: horror w Wieluniu, sensacja w Radomiu

WP SportoweFakty / Dorota Kowalska / Na zdjęciu: zawodnicy MKS-u Wieluń
WP SportoweFakty / Dorota Kowalska / Na zdjęciu: zawodnicy MKS-u Wieluń

Rzuty karne zadecydowały o zwycięstwie MKS-u Wieluń nad Siódemką Miedzią Legnica. W Radomiu niespodziewanie przegrała Olimpia MEDEX Piekary Śląskie.

W Wieluniu doszło do bardzo zaciętej, wręcz dramatycznej końcówki. Gospodarze odrobili straty z pierwszej części, wyszli na prowadzenie i na minutę przed syreną prowadzili 24:23. W ostatniej akcji - zdaniem sędziów - bardzo agresywnie zachował się Konrad Krzaczyński. Arbitrzy ukarali skrzydłowego niebieską kartką, a Siódemka dostała karnego. Wykorzystał go Kamil Mosiołek i o zwycięstwie miała zadecydować seria rzutów z siódmego meta. Lepiej wykonywali je wielunianie. Decydującą bramkę rzucił Bartłomiej Helman.

Przed 13. kolejką z identycznym dorobkiem prowadziły trzy zespoły. W bardzo wyrównanej lidze można było spodziewać się przetasowań, bo liderzy jechali na trudne tereny. W Radomiu sensacyjnie nie poradziła sobie Olimpia MEDEX Piekary Śląskie i straciła trzy "oczka" do Akademików z Białej Podlaskiej i SPR-u PWSZ Tarnów.

AZS AWF musiał się mocno namęczył, by wyrwać zwycięstwo w Ostrowie Wielkopolskim. Po pierwszej połowie zanosiło się na dużego kalibru niespodziankę. Tarnowian z kolei do sukcesu poprowadził - a jakże - Michał Kubisztal, autor 11 goli. KSZO nie pomógł kolejny były kadrowicz, Mariusz Jurasik.

Blisko wydostania się ze strefy spadkowej był ASPR Zawadzkie. Lesław Kąpa dał w 60. minucie prowadzenie 31:30, a ŚKPR zdołał jeszcze odpowiedzieć dwa razy za sprawą Piotra Kijka i Kamila Rogaczewskiego.

I liga grupa B (13. kolejka):

Viret CMC Zawiercie - Politechnika Anilana Łódź 25:27 (17:18)
Najwięcej bramek: dla Viretu - Łukasz Szymański 8, Adrian Najuch, Marceli Migała - po 4; dla Anilany - Szymon Krajewski 9, Adrian Kucharski, Bartosz Pawlik - po 4

Ostrovia Ostrów Wielkopolski - AZS AWF Biała Podlaska 30:31 (18:15)
Najwięcej bramek: dla Ostrovii - Jakub Tomczak 7, Damian Krzywda 6, Patryk Marciniak 5; dla AZS-u AWF - Bartosz Ziółkowski 7, Michał Banaś, Dzianis Wołyncew, Marcin Stefaniec - po 5

SRS Czuwaj Przemyśl - MTS Chrzanów 36:26 (14:13)
Najwięcej bramek: dla Czuwaju - Maciej Kubisztal, Tomasz Kulka, Mateusz Nowak, Hubert Obydź - po 5; dla MTS-u - Jan Orlicki 7, Patryk Rola 5

KSZO Odlewnia Ostrowiec Świętokrzyski - SPR PWSZ Tarnów 32:38 (16:22)
Najwięcej bramek: dla KSZO - Grzgorz Sobut 9, Kacper Grabowski 5; dla SPR-u - Michał Kubisztal 11, Łukasz Nowak 7, Daniel Dutka 6

ASPR Zawadzkie - ŚKPR Świdnica 31:32 (14:16)
Najwięcej bramek: dla ASPR-u - Paweł Zagórowicz 10, Lesław Kąpa 6, Paweł Swat 5; dla ŚKPR-u - Konrad Cegłowski 9, Władysław Makowiejew 6

MKS Wieluń - MSPR Siódemka Miedź Legnica 24:24 k. 4:2 (12:16)
Najwięcej bramek: dla MKS-u - Krzysztof Książek, Paweł Dutkiewicz - po 5, Szymon Famulski 3; dla Siódemki - Kamil Mosiołek 7, Kacper Bogudziński 6

KS Uniwersytet Radom - Olimpia MEDEX Piekary Śląskie 30:28 (16:14)
Najwięcej bramek: dla Uniwersytetu - Grzegorz Mroczek 10, Sebastian Włoskiewicz 6; dla Olimpii - Arkadiusz Kowalski 8, Arkadiusz Miszka 5, Michał Rosół 4

#DrużynaMZZpkPpkPBramkiPkt
1. MSPR Siódemka Miedź Legnica 15 10 2 1 2 453:392 35
2. Ostrovia Ostrów Wielkopolski 15 10 1 1 3 435:411 34
3. KS Stal Gorzów 15 10 1 1 3 451:391 33
4. WKS Grunwald Poznań 15 10 1 1 3 397:378 33
5. WKS Śląsk Forza Wrocław 14 1 1 1 4 354:321 27
6. MKS Wieluń 15 6 2 0 7 394:383 22
7. Olimpia MEDEX Piekary Śląskie 15 6 0 1 8 417:447 19
8. UKS Olimp Grodków 15 3 4 1 7 376:411 18
9. AZS UZ Zielona Góra 15 5 0 1 9 405:430 16
10. Politechnika Anilana Łódź 15 4 0 1 10 423:424 13
11. Real Astromal Leszno 15 3 0 0 12 360:413 9
12. SPR Bór Oborniki Śląskie 14 2 0 1 11 403:467 7

ZOBACZ WIDEO: "Damy z siebie wszystko" #8. Kołodziejczyk: Ekstraklasa nie weryfikuje żadnych umiejętności

Komentarze (3)
avatar
Piotr A. Jeleń
14.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zespół, który gra solidny handball i w poprzednich sezonach mógł zawitać do Superligi, tylko skąd miałyby się wziąć na nią finanse w budżecie piekarskiej drużyny? 
avatar
XXXXXXXYYYYYYYZZZZZZZZZZ
13.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mecz w Zawadzkiem przegrany na własne życzenie . Pechowy Całujek Patryk któremu brat upadł na nogę .I znająć tego zawodnika to ma po sezonie .Może znajdzię sie jakiś fachowiec który pomoże Czytaj całość