W sobotę MKS dał przeciwnikowi z Portugalii lekcję piłki ręcznej, wypracowując sobie przed drugim pojedynkiem 24-bramkową zaliczkę. Tym samym celem lublinianek na niedzielne starcie było przypieczętowanie awansu do kolejnej rundy CC, co im się udało.
Już początek rywalizacji wskazywał, że kibice zgromadzeni w Hali Globus w Lublinie będą świadkami powtórki z rozrywki, gdyż podopieczne Roberta Lisa po pierwszym kwadransie wygrywały 10:3.
Znakomicie poczynała sobie skrzydłowa Dagmara Nocuń, która raz za razem trafiała do bramki rywala. Szczypiornistki Joao de Barros starały się ambitnie, agresywnie walczyć w obronie, ale to było zdecydowanie zbyt mało na gospodynie, które zwyciężyły w I połowie konfrontacji 20:5.
Po zmianie stron trwał festiwal strzelecki lubelskich zawodniczek, zaś w bramce skuteczna była Aleksandra Januchta (broniła na poziomie 50 procent). Zespół z Lubelszczyzny nie forsował tempa, spokojnie kontrolował boiskowe wydarzenia i ostatecznie zwyciężył 37:12, awansując do kolejnego etapu zmagań.
Challenge Cup kobiet, 2. mecz 1/8 finału:
SIR 1MAIO/ADA Colegio Joao de Barros - MKS Perła Lublin 12:37 (5:20)
SIR 1MAIO/ADA Colegio Joao de Barros: Cardoso, Tavares Roque - Almeida 1, Alves, Amado, Bastos, Dinis, Ferreira 3, Gomes C. 2, Gomes V., Lage 3, Neves, Sarmento, Talmaci 1, Valera Abreu 2.
Karne: 1/2.
Kary: 10 min. (Amado - 4 min., Gomes C., Lage i Ferreira - po 2 min.).
MKS Perła Lublin: Januchta, Gawlik, Besen - Drabik 4, Gęga 5, Matuszczyk 3, Migdaliowa, Niesciaruk 3, Nocuń 9, Repelewska 3, Rola 4, Rosiak, Skrzyniarz 2, Stasiak 4.
Karne: 2/4.
Kary: 2 min. (Repelewska - 2 min.).
Sędziowali: Ilir Bytyqi i Syart Kasapi z Kosowa.
Pierwszy mecz: 36:12 dla MKS-u Perły Lublin.
W dwumeczu: 73:24 dla MKS-u Perły Lublin.
Awans: MKS Perła Lublin.
ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: Paweł Podsiadło show. Azoty Puławy rozbiły Wybrzeże Gdańsk
Czy MKS Perła Lublin jest w stanie wygrać Challenge Cup kobiet 2017/2018? 
na Instagramie 
na Facebooku 
