Zawodniczki MKS-u, które w ostatni weekend wygrały dwumecz portugalskim SIR 1MAIO/ADA Colegio Joao de Barros w Challenge Cup (36:12, 37:12), w sobotę chciały dopisać kolejny komplet punktów do swojego dorobku, co im się udało.
Lublinianki spokojnie weszły w mecz i w 6. minucie tylko remisowały z ekipą z Jeleniej Góry 3:3. Jednakże od tego momentu podopieczne Roberta Lisa wrzuciły wyższy bieg, zaczęły dobrze współpracować z obrotową Sylwią Matuszczyk i po pierwszym kwadransie konfrontacji prowadziły 10:5.
Również druga kołowa gospodyń, czyli Joanna Drabik była skuteczna w ofensywie, a wspomogły ją Dagmara Nocuń oraz Małgorzata Rola. Przyjezdne do walki próbowała podrywać Aleksandra Tomczyk, ale jej starania na niewiele się zdały, gdyż jeleniogórzanki poległy w I połowie 12:21.
W drugiej odsłonie lubelska drużyna nie forsowała tempa i tylko kontrolowała boiskowe wydarzenia. Szczypiornistki Perły Lublin grały zespołowo i rzucały bramki z różnych pozycji.
Na lewym skrzydle brylowała Nocuń (zakończyła pojedynek z dorobkiem 12 trafień), zaś spokojnie rozgrywały Marta Gęga i Walentyna Niesciaruk. Ostatecznie miejscowy klub odniósł zdecydowaną wiktorię różnicą trzynastu goli (35:22).
W czasie tej potyczki kontuzji stawu skokowego doznała rozgrywająca KPR-u, Sabina Kobzar.
PGNiG Superliga Kobiet, 16. kolejka:
MKS Perła Lublin - KPR Jelenia Góra 35:22 (21:12)
MKS Perła Lublin: Gawlik, Besen, Januchta - Rola 2, Gęga 2, Nocuń 12, Matuszczyk 3, Stasiak 3, Repelewska 1, Drabik 4, Niesciaruk, Migdaliowa 5, Skrzyniarz 1.
Karne: 1/3.
Kary: 12 min. (Stasiak - 4 min., Niesciaruk, Migdaliowa, Skrzyniarz i Gęga - po 2 min.)
KPR Jelenia Góra: Wierzbicka, Kolasińska - Karwecka 5, Bielecka 1, Oreszczuk 3, Tomczyk A. 5, Jurczyk 1, Kobzar 1, Żukowska 2, Tomczyk M. 2, Konofał 1, Jasińska 1.
Karne: 3/3.
Kary: 16 min. (Karwecka - 6 min., Konofał i Oreszczuk - 4 min., Jasińska - 2 min.).
Czerwona kartka: Marta Karwecka (KPR Jelenia Góra) w 60. minucie /gradacja kar/.
Sędziowali: Paweł Staniek i Kamil Dąbrowski.
Widzów: 1100.
ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: Paweł Podsiadło show. Azoty Puławy rozbiły Wybrzeże Gdańsk
non-stop na pełnym gazie . Oby to nie skończyło się jakimś nieszczęściem !
Powinny grać na zmianę z Rolką - ale ta Czytaj całość