PGNiG Superliga kobiet: udany debiut Marcina Markuszewskiego. GTPR pewnie pokonał Ruch

WP SportoweFakty / Michał Domnik / Na zdjęciu: Aleksandra Zych
WP SportoweFakty / Michał Domnik / Na zdjęciu: Aleksandra Zych

Nie było niespodzianki podczas środowego meczu w Gdyni. GTPR bez większych problemów pokonał KPR Ruch Chorzów. Gospodynie szybko wyszły na 10-bramkowe prowadzenie, by ostatecznie zwyciężyć 34:21.

Ostatnie dni dla gdyńskiej piłki ręcznej były gorące. GTPR przejął Marcin Markuszewski, który przeniósł się ze Spójni i zastąpił na stanowisku Giennadija Kamielina. Spotkanie z Ruchem było dla niego debiutem w prowadzeniu drużyny piłki ręcznej kobiet.

Jeśli w środę mieliśmy do czynienia z efektem nowej miotły, był on od samego początku niezwykle udany. Gdy w 10. minucie z karnego trafiła Aleksandra Zych, było już 6:0 dla GTPR-u. Później gdynianki jeszcze bardziej powiększały przewagę, by w 21. minucie osiągnęła ona już 10 bramek różnicy. 16:6 po trafieniu Magdaleny Stanulewicz to był już nokaut.

Dopiero przed przerwą grające w wąskim, 10-osobowym składzie chorzowianki zaczęły odrabiać straty. Dwa karne wykorzystała Magdalena Drażyk, a I połowa, po trafieniu Żanety Lipok, zakończyła się rezultatem 17:11.

Druga część spotkania była lustrzanym odbiciem pierwszej. Wciąż skuteczna była Aleksandra Zych, do której dołączyły m.in. młode Paulina Uścinowicz i Jagoda Błaszkowska. Na osiem minut przed końcem, po tym jak na listę strzelczyń dopisała się Natalia Kowalczyk, GTPR prowadził 31:16.

Gospodynie nie śrubowały już wyniku, tylko spokojnie utrzymały pewne prowadzenie do samego końca. Mecz zakończył się wynikiem 34:21 i GTPR plasuje się na 4. miejscu w ligowej tabeli, mając dwa mecze mniej niż zespoły będące obecnie na podium. Ruch zajmuje 10. lokatę.

GTPR Gdynia - KPR Ruch Chorzów 34:21 (17:11)

GTPR: Kordowiecka, Kamińska - Zych 12, Uścinowicz 4, Kozłowska 4, Janiszewska 4, Błaszkowska 3, Szarawaga 2, Stanulewicz 2, Matieli Machado 1, Kowalczyk 1, Łabuda 1 oraz Pękala, Gutkowska, Śliwińska.
Karne: 7/7.
Kary: 10 min. (Pękala 2 min. - cz.k., Matieli Machado, Szarawaga - po 4 min.).

KPR Ruch: Kajumowa, Jaśkiewicz - M.Drażyk 5, Piotrkowska 5, Lipok 4, Jasinowska 2, Masłowska 2, Doktorczyk 2, Rodak 1 oraz Lesik.
Karne: 3/7.
Kary: 8 min. (Piotrkowska 4 min., Lesik, Masłowska - po 2 min.).

Sędziowie: M.Orzech, R.Orzech (Brodnica).
Delegat ZPRP: Zbigniew Tupaj (Elbląg).

Widzów: 150.

ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: Górnik Zabrze grał pięknie, ale był bez szans. Mistrzowie jeńców nie biorą

Komentarze (8)
avatar
Marcin Koza
16.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Żeby nie było wątpliwości odejście Kamielina to jedyne dobre wyjście
Może to dobry trener ale facetów bo z dziewczynami kompletnie sobie nie radzi
Czy Markuszewski to dobry wybór? Czas pokaże,
Czytaj całość
avatar
Marcin Koza
16.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zakład że Kasia nie zostanie i nie przejdzie także do Lublina.
Działacze nie lubią zawodniczek co mają swoje zdanie więc nie będę szkodził 
DYDO
16.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
" Nad trenerka " ? Myślałem , że sporą wiedze posiadam co do zespołu z Gdyni . Ale pierwsze słyszę , aby tam była jakaś nad trenerka !!! Mógłbyś to rozwinąć . 
avatar
Marcin Koza
15.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Markuszewski musi uważać by nie podpaść nadtrenerce
Zawodniczki wyrzuciły Kamielina, prezes schował dumę do kieszeni bo walczy o przyszłość klubu a wysokość dotacji miasta zależy czy będzie med
Czytaj całość