Ile to razy pisaliśmy o toporze nad głową Nafciarzy? Przynajmniej trzy. Dwukrotnie przed meczami z IFK Kristianstad, a ostatnio dwa tygodnie temu przy okazji spotkania z RK PPD Zagrzeb. W Lidze Mistrzów doszło do takich rozstrzygnięć, że płocczanie ponownie stoją nad przepaścią. Jeśli nie wygrają przynajmniej raz, to IFK bądź RK PPD zepchnie ich z urwiska.
W łeb wziął idealny scenariusz. Nawet gdyby Wisła nie zapunktowała do końca fazy grupowej, to mogła liczyć na rywali z Zagrzebia. W razie ich zwycięstwa z IFK, weszliby do TOP 16. Chorwacka ekipa zagrała na nosie kibicom i dziennikarzom, którzy przewidywali taki rozwój wypadków. Pokonali Nantes i sprawili, że Nafciarze muszą wygrać jeden z dwóch meczów. W najbliższy weekend z Rhein-Neckar Loewen bądź w macedońskim piekle z Vardarem Skopje.
Nie ma co mydlić oczu, Wisła w tak trudnym położeniu jeszcze nie była. Musi wznieść się na wyżyny, utrzymać taki poziom jak przez większość meczu w Barcelonie, tylko ze szczęśliwszym finałem (29:28). Przeciwko Dumie Katalonii Nafciarze pokazali, że nie pękają przed wielkimi firmami. Zresztą nie jedyny raz, bo przed rokiem pokonali u siebie THW Kiel.
Niestety, Lwy na pewno nie odpuszczą, biją się o drugie miejsce w grupie. Co do Vardaru, to przed ostatnią kolejką może okazać się, że nikt im nie zabierze pierwszej lokaty. Ale te rozważania na razie zostawmy.
Plan jest taki - co najmniej dwa punkty w pozostałych meczach i oczekiwanie na wyniki konkurentów. Awans da minimum osiem "oczek" pod warunkiem, że klub z chorwackiej stolicy wygra z IFK. Wtedy Nafciarze przejdą dalej dzięki lepszemu bezpośredniemu bilansowi. Równa liczba punktów z mistrzami Szwecji zawsze wyeliminuje Wisłę.
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | FC Barca Lassa | 14 | 12 | 0 | 2 | 486:391 | 24 |
2 | Telekom Veszprem | 14 | 10 | 0 | 4 | 410:382 | 20 |
3 | Vardar Skopje | 14 | 9 | 1 | 4 | 406:390 | 19 |
4 | PGE VIVE Kielce | 14 | 7 | 0 | 7 | 439:430 | 14 |
5 | Rhein-Neckar Loewen | 14 | 7 | 0 | 7 | 418:410 | 14 |
6 | Mieszkow Brześć | 14 | 4 | 1 | 9 | 379:419 | 9 |
7 | Montpellier HB | 14 | 3 | 1 | 10 | 377:414 | 7 |
8 | IFK Kristianstad | 14 | 2 | 1 | 11 | 396:475 | 5 |
W Płocku rozrysowują drogę do awansu, w Kielcach analizują potencjalnych rywali w TOP 16. Zwycięstwo z Celje zapewniło PGE VIVE kolejną rundę. Aktualnie zajmują piąte miejsce w grupie, co oznaczałoby rywalizację z czwartą drużyną grupy A, czyli prawdopodobnie Barceloną lub Rhein-Neckar. Starcie z potentatami można jeszcze opóźnić. VIVE ma widoki na czwartą pozycję, przy furze szczęścia na trzecią.
Najwięcej zależy od sobotniego boju z THW Kiel. Wprawdzie na wyjeździe, ale Zebry wciąż rozczarowują, przegrały drugie spotkanie z rzędu, do szatni przedwcześnie udał się Domagoj Duvnjak. Chorwat ledwo wrócił po kontuzji, a Alfred Gislason znowu go "zajechał" i nie wiadomo, czy nie odnowił się uraz łydki. Potem kielczanie ugoszczą Mieszkow Brześć i nie wyobrażają sobie innej opcji niż zwycięstwo.
Zakładając dwie wygrane, VIVE miałoby 15 punktów. Czyli tyle, ile aktualnie THW. Nikogo nie zdziwi, jeśli kilończycy pozostaną z takim dorobkiem. Fazę grupową zakończą bowiem z liderem, PSG. Mistrzowie Polski wskoczyliby wówczas na czwarte miejsce i o ćwierćfinał graliby z Pickiem Szeged. Mocnym, acz nie tak potężnym jak Barcelona czy Rhein-Neckar.
Jest też wariant hurraoptymistyczny, który rozpatrujemy raczej w kategoriach teoretycznych. Trzeci SG Flensburg-Handewitt czeka jeden arcytrudny sprawdzian z Veszprem. Jeśli nie uda się z Madziarami, to pozostanie jeszcze wyjazd do Aalborga. Mistrzowie Danii bywają nieprzewidywalni, pokonali u siebie wspomniane Veszprem, naciskali THW Kiel i PGE VIVE. Na swoich śmieciach nie wywieszą białej flagi i to nie wyłącznie z powodów prestiżowych. Może się tak zdarzyć, że będą grali o awans.
Tak jak pisaliśmy, ta wersja wydaje się najmniej prawdopodobna, ale idźmy dalej. VIVE, Flensburg, THW mają po 15 punktów. Trzecie miejsce zajęliby wtedy kielczanie, którzy dwa razy pokonali Zebry i dwa razy zremisowali z Wikingami. Między niemieckimi zespołami kończyło się podziałem zdobyczy i zwycięstwem Flensburga. Czemu w ogóle rozbieramy tabele na czynniki pierwsze? Trzecia lokata kieruje na znacznie łatwiejszą ścieżkę do ćwierćfinału, czyli dwumecz z IFK, RK PPD lub Wisłą.
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Paris Saint-Germain HB | 14 | 13 | 0 | 1 | 455:385 | 26 |
2 | MOL-Pick Szeged | 14 | 9 | 2 | 3 | 411:397 | 20 |
3 | SG Flensburg-Handewitt | 14 | 7 | 1 | 6 | 378:370 | 15 |
4 | HBC Nantes | 14 | 5 | 4 | 5 | 421:408 | 14 |
5 | HC Motor Zaporoże | 14 | 5 | 1 | 8 | 413:412 | 11 |
6 | RK PPD Zagrzeb | 14 | 4 | 3 | 7 | 359:388 | 11 |
7 | Skjern Handbold | 14 | 3 | 2 | 9 | 398:439 | 8 |
8 | Celje Pivovarna Lasko | 14 | 3 | 1 | 10 | 380:416 | 7 |
ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: Efektowne zwycięstwo PGE Vive Kielce. Mistrzowie dali popis